BMW Sport

rewelka takie "przypadki" się zdarzają

gratuluję

Jak to nie jezdzi ,robi jakies 1200km rocznie

Większość piechotą więcej robi

To jest starszy czlowiek,emerytowany wojskowy,garaz ma pare kilometrow od domu.Komunikacja miejska jezdzi za darmo wiec auto uzywa kilka razy w roku.Zawsze raz w roku jada z ciocia nad morze i 2-3 razy w roku przyjezdzaja do mnie i to tyle aha i zawsze w okresie letnim i zawsze jak jest ladna pogoda,jak ma padac to jada pksem

spider, daj ludziom pracować...

Bierute tak to jest w duzych miastach jak sie mieszka w bloku i chce sie miec garaz to czasami najblizszy dostepny jest dosc daleko niestety.

ok, ale garaz po drugiej stronie miasta?? no dobra, nie drążę tematu... po prostu rozbawił mnie... daje juz wujkowi spokój.

bardzo fajny stan Nie widziałem fiata uno w takim stanie

nie no szacuneczek dla wujaszka i kolor sluszny

x2

spider, moj dziadek rozumuje tak samo. Ma Astre od nowosci (93r), teraz ma 49kkm
Ale lakier i plastiki wyblakly, nie ma to jak Uno.

kurde nie bardzo rozumiem sensu posiadania takiego samochodu
to nie jest bentley tylko fiat uno ktorego 90% posiadaczy nie ma totalnie pojecia o jezdzie samochodem

rok temu miałem maluszka z 98r który miał 13 000km. też sie tak świecił. wział go koleś z przeznaczeniem na rajdy; bo "dobra baza" była

Akurat w tym przypadku nie chodzi o marke,tylko jak moze wygladac 15 letnie auto,pisalem o tym wyzej.

15 lat to już sporo, wiec staje sie to egzemplarz kolekcjonerski od 1 wlasciciela i o to w tym wszystkim chodzi .
A czy kierowcy fiatow uno potrafia jezdzic, nie robilbym takich podzialow ze wzgledu na marke. Stad sie biora opinie, ze bmw jezdza napakowane łyse karki, albo ze stare bmw e36, e34 to szroty z wies tuningu itp.

Dobra sztuka Fajnie miec JAKIKOLWIEK egzemplarz, ktory jest jak nowy, znikomy przebieg, swieci sie, blyszczy, a ma tyle lat co inne ledwo jezdzace szroty.

podejrzewam, że na 15-letnich oponach to uno tez ledwo jeździ...

To fakt, sam bym sie bal na takich jezdzic, ale stojac w garazu by mi nie przeszkadzaly

Opony nie sa sparciale czy popekane (auto w garazu jest uniesione,nie stoi na kolach),regularnie sa konserwowane srodkami do ich pielegnacji.Zreszta to auto nigdy nie przekracza 90km/h wiec daja rade

To nie zmienia faktu, ze guma w oponie sama w sobie sie starzeje i chemikalia nic nie pomoga. Ale nie o oponach tutaj tylko o samochodzie, mi sie bardzo podobaja takie cukiereczki.