BMW Sport

miałem BOOOOOciana wymieniłem kompl. górę czyli wałek, dzwigienki ,pastylki, kasatory wszystko FEDERAL MOGUL AE i chmmm jest na pewno duużo ciszej ale niestety czasem słychać nie klekotanie ale dosłownie cykanie czy te M40 tak mają nawet nowe? czy to przez wtryskiwacze benzyny one tak hałasują ? jak przystawie ucho to własnie gdzieś tak w tym miejscu pod kolektorem ssącym słychac w czasie jazdy tak koło 3000 obr w góre jeden potrafi hałasowac okropnie wtedy to juz jest terkot . Na wolnych jak się ztoi obok auta to słychac tak jak by na wydech przenosiło to cykanie

Odrazu mówie że olej to 5W40 Castrol z niemiec wiec olej jak nalezy. I mam tylko benzynę bez LPG.

Jesli ktoś cos wie na ten temat to HELP

te cykanie to może tak dmucha przez uszczelkę ?

A którą uszczelkę na łączeniu kolektora i dwururki?hmm dokrecałem jedna srube ostatnio bo puścila lekko i fakt było tam okopcone troche ale to tylko ew zrudło przenoszenia na wydech aco z tym terkotaniem czy cykaniem ?

Naprawde nikt nic w tym temacie nie wie

Byłm u mechanika i stwirdził co nastepuje: kasatory hydrauliczne cykają głośniej ciszej ale sie tłuka Nowy komplet cała góra FEDERALA olej 5W40 Castrola normalnie idzie oszaleć Co jst z tym M40 do ciezkiej cholery

Mam ten sam motor co ty i też zaobserwowałem to głośne cykanie. A jak autko postoi 2 dni (rzadko, ale sie zdarza:P) to zaraz po odpaleniu znacznie głośniej cyka, ale od razu się uspokaja. Choć nie powiem, że jak zapomne wziąć radia to denerwuje to cykanie. Mam 1.8 w gazie i bez znaczenia na czym jade dźwięk wydobywający się z silnika jest taki sam.

Nie zamierzam wymieniać pół silnika, bo to więcej warte niż ta cała "cisza" Pozdrawiam

Dzięki kolego. Tez odpuszczam a niech kelpie łobuz jeden. klep klep klep sprubuje jeszcze ze zmianą oleju na półsyntetyczny olej MOTULA 15W50 o takiej ciekawej płynności. Ale to za 6000 km. Jszcze sprubuje odpiąc wtryski w czasie pracy na gazie bo założyłm nie dawno. Podziele się info tym czasem podgłośnię radio i do przodu .....

Witam. Mam to samo w swoim silniczku cykanie słychać szczególnie na wolnych obrotach i też wydaje mi się że są to wtryskiwacze paliwowe. Silnik zalany Mobilem1 10w40.

Dalsze uwagi co do pracy mojego M40. Silnik pracuje cicho do momentu nagrzania się tzn ok3/4 do 1/2 skali. Czyżby 5W40 staje sie jak woda i nie wycisza pracy układu kasatorów i dzwigienek ? Zbyt rzadki olej ? Coś mi tu śmierdzi z ta oliwą 5W40. Z byt rzadki olej w kasatorach = nie trzymanie ciśnienia kasatorów ?

Ten uroczy silnik, jakim jest M40 nie powinien "terkotać" nawet w okolicach 3000rpm, to już na pewno nie wtryski. Są one głośne, ale nie aż tak, żeby terkotać.

Jeśli wymieniałeś wszystko, może się okazać, że:

-coś jest źle pomontowane/lipnej jakości
-coś się zapchało w kanalikach, które mają smarować i przez to nie leci tyle oleju do smarowania ile powinno.

W moim silniku zdarzyło się tak parę lat temu, że silnik dość głośno klekotał, a potem sam z siebie przestał. Coś mu się nie spodobało i tak O!

Wymień kolego jeszcze olej, może go kiedyś przegrzałeś. Jeżeli po zalaniu gęściejszym stukot się zmniejszy to równie dobrze pompa oleju może dawać za niskie ciśnienie.

Po zrobieniu góry jest to druga wymiana oleju. Przd pierwszą wymianą wlałem płukacza stp i zalałem 5W40 było tak samo. zrobiłem może z 3 tyś. i pekła miska i po zmianie wlałem 10W40 miałem odczuci że jest ciszej no i teraz znów 5W40 zrobione 4tys ale jest jak jest. Motorek złozony dobrze na Federalu więc powinno byc git. A gdyby rozrząd był przestawiony o ząbek będzie tak sie działo ? Ale ciągnie ostro do odcinki. O co kaman

To co radzicie koledzy żeby mu poprzetykac kanaliki tak na wszelki wypadek ? znów STP płukacz ? Tyl że jak robiłem remont to magistrala jak i śruba z otworem magistrali była czyściutka jak łza a przecież cały olej do kanalików idzie wcześniej przez filtr oleju czyż nie? Więc cokolwiek się tam oderwie czy wypłuka z motorka to siada na filtrze zassane przez smoka z misy i nie idzie dalej w kanaliki mam rację ?

To by tam na wolnych już jakby ktoś młotkiem 5kg naparzał



idzie, ale zawsze się coś tam może przedostać, nawet odkręcając korek jakiś syf mógł wpaść.



Możesz spróbować najpierw właśnie olej wymienić no i sprawdzić jak sobie pompa radzi z wydajnością

Tak trzeba zrobić. I zrobić manometr do pomiaru ciśnienia oleju i sprawdzić wartość. Boje sie tylko o wałek i reszte nowe klamoty szkoda by było je zajechać. Choć to narazie nie zawsze sie klepie.

No ale w co by tam wpadło i co zatkało skoro olej z magistrali tylko jest wypychany. Chyba że wpadł i zassał go kasator przez swój otworek. Mało prawdopodobne acz kolwiek nie niemożliwe.

Gabriel, nie wiem, ja Ci mówię jak było w moim silniku parę lat temu. Podobne objawy były i sam z siebie przestał, więc najbardziej prawdopodobne, że coś się zatkało, a potem przepłukało, ingerencji mechanika nie było żadnej

OKI Dzięki za pomocne uwagi podziel sie info kiedy dojde co jest grane.

No zmieniłem olej na 15W40 i faktycznie motor się wyciszył. Nie ładuje juz tak przy wyrzszych obrotach jak przedtem naprawde ciszej. Czasem pogrywa ale to juz jest duuużo ciszej. Nie sprawdzałem ciśnienia narazie bo nie było okazji. I co teraz jakieś uwagi koledzy ? Bo zaczynam wierzyć tej tabeli olejowej z ksiązki bmw i powinien byc w naszym klimacie lany własnie 15W40 lub 15W50 i to trzeba bedzie zalewac. Bo czuc różnice w pracy motorka. Tylko przy wymianie wleje półsyntetyka 15W50 Motula.

Wymieniać hydraulikę na nową i zarzynać ją od razu mineralem ? To jaki był sens w ogóle ją wymieniać.