BMW Sport

Witam pukają mi szklanki prawdopodobnie bo panewki już wykluczylem i inne rzeczy również , a pukaja w ten sposób ze po odpaleniu zagrzechoczę i jak sie silnik już do połowy zagrzeję slychać już czaly czas takie pukanie cykanię rytmiczne wraz z obrotami,oczywiscie na postoju , przykładając stetoskop to najlepiej słychać to na kolektorze wydechowym w tym miejscu ,może to dziura w tłoku dodam ze auto jezdzi jak powinno niebrak mu mocy, dzieje sie tak na lewej głowicy Zastanawiam sie czy dam radę samemu wymienić szklanki ? czy ktos przeprowadzal tako operację , ile taka szklaneczka kosztuje jest ich 16szt na jednej głowicy , z góry dzieki za porade!!Pozdro.

Witam

nie wiem czy coś pomogę - ale całkiem możliwe że to mechanizm VANOS może tak stuka i grzechocze - pytanie tylko czy twój silnik wyposażony jest w VANOS'a, który wprowadzono w 1998 roku.

tak mam vanosy nawet dwa , sa one igły to nie onę , to na 99% szklanki.

Znaczy sie że nikt sie nie orjentuję w tym temacie ,podpowiedzcie coś ,każdę słowo się przyda.

540 M62 B44 TU ma pojedynczy VANOS.

Jedyne co mam na kompie o patroszeniu M62 to to:





LINK

moze sie przyda

Koledzy odświerzę temat. Mam silniczek M62TUB35 i objawy identyczne jak autor tematu. Auto po odpaleniu potrafi przez jakąś sekundę zagrać. Potem jest cisza. Zagranie to w silniku występuje po postoju nawet kilku godzinnym. Nie musi być całkowicie zimne. Zauważyłem też, jak już je odpalę całkowicie zimne to pracuje cichutko do momentu jak osiągnie normalną temperaturę pracy (strzałka w pionie), wtedy zaczyna lekko klepać co słychać na wolnych obrotach biegu jałowego. Sam nie wiem czy to hydraulika czy vanos. Gdzieś czytałem że vanos też może zagrać po odpaleniu silnika podobnie do hydrauliki. Jak to najprościej sprawdzić. Pomózcie bo zaczynają mnie te dzwięki irytować. Reszta jest ok. Auto nie wibruje pracuje książkowo, moc jak najbardziej ok. Dzwięki dochodzące z silnika ani sie nie nasilają ani nie maleją. Zrobiłem tak już około 15 tys km i zero zmian. Jeżdzę na castrolu edge 5w40. Co o tym myśłicie?

Olej to ,masz obsesję na dzwięk ,niedaj się w to wciągnąć , posłuchaj inne v8 one tak mają , jeśli coś puka to tylko może vanos cykać , lub szklanki jak przeleciałeś 500tys km , jedyne co możesz zrobić to wlej olej 5w30 motula .

W sekunde po odpaleniu to olej dociera do zakamarków silnika i to normalne, ze słychac wtedy cały rozrząd ale dosłownie powinno to trwac sekundę nic dłużej popychacze to słychać dużo dłużej a vanos prawie w każdym V8 klepie na ciepłym mam ten sam motor co ty

Ale co racja to racja, zacznij od wymiany oleju

Dziękuje za rzeczową odpowiedz. W takim razie nic nie pozostało tylko lać PB i śmigać. Obecnie jestem po wymianie oleju na Castrola edge 5w40.