BMW Sport

zamierzam w niedalekiej przyszlosci zakupic e36 i zastanawiam sie nad 1.8 is/ti (znajomy mial taka i przyjemnie sie tym jezdzilo do puki jej nie roztrzaskal ... ) lub 2.8.
planuje do zakupionego auta wlozyc sekwencje lpg. co sadzicie o tych silnikach oraz jak jest z eksploatacja....

2,8 opłaty troche większe, ale na Twoim miejscu nawet bym się nie zastanawiał. wkońcu to jeden z najlepszych silników BMW.
no i mało kto Cie dogoni

Porównanie dwóch bardzo róznych silników w kosztach eksploatacji , przynajmniej na moje .
Jezeli miałbym taki dylemat jak Ty to napewno 2,8
IS jest niezły ale szybko zabraknie mocy

Dokładnie jak koledzy piszą....
IS/ti sprawdzi sie dla ekonomi z wystarczająca mocą pod maską...

2.8 czy 2.5 sprawdzi sie w każdym momencie od początku do końca, a przy sekwencji nie odczujesz ze pojemność musi sie zawsze, źle kończyć dla portfela...

Moja rada bierz 2.8 i sie nie zastanawiaj, wiadomo koszty eksploatacyjne minimum większe niż w przypadku R4 ale przyjemność z jazdy będzie niezmierna

w sumie tez bylem za 2.8 ale kazdy ze znajomych (nie majacych bmw) mowi po co mi to ...ze to mnie skonczy... itp i to troche mnie dezorientuje...

No wiadomo e36 2.8 to nie będzie to samo co astra z silnikiem 1.4, jeżeli chodzi o wydatki...
No ale coś za coś, ja jak kupowałem swoje BMW to każdy mi odradzał tak jak i tobie, to jest normalny odruch ludzi którzy znają ta markę tylko z krążących plotek osób niemających nic wspólnego w życiu z historia marki

Jednostki 2.8 są naprawdę cenione jeżeli chodzi o wykonanie, osiągi, bezawaryjność i sama prace silnika... Po prostu jednostka stworzona dla fanatyka rzędowej R6...

Jeżeli to nie tajemnica to może po prostu napisz jaka kwota dysponujesz...?
Bo wiadomo ze za przykładowe ,,7 tyś'' to nie pojeździsz e36 z 2.8 bez wydatków

Polecam olać porady ludzi dla których jedensześć w golfie to duży motor i bardzo szybkie auto

No z kasa to jest tak ze jade pod koniec zimy do niemiec (bawarii) do pracy na pol roku i pare euro napewno bedzie Myslalem zeby kupic tam ale troche Ciezka sprawa gdy turcy rządzą komisami. Auta Piekne ladne ale nie wiedomo co wewnatrz.
Ale z drogiej strony czy w polsce sa jeszcze niewyjedzone e36 2.8 ???

jak jedziesz na pół roku, to będzie4sz miał czas, żeby znaleźć auto u jakiegoś dziadka w garażu

sorki ale pytanie jest conajmniej smieszne ...za chwile ktos zalozy watek "316 czy M3...nie wiem co kupic...316 bylo by ekonomiczne ale kolega mowil, ze M3 chyba jest troszke szybsze tylko pali nieco wiecej"...albo lubisz mocne auta oraz liczysz sie z kosztami eksploatacji i bierzesz 2.8 albo nie i bierzesz ISa...

Wojto jesli chcesz mi cos powiedziec to prosze, to jest odpowiednie miejsce...nie zycze sobie takich PW od Ciebie...

I tu kolega ma zupełną rację Tylko ja ci to inaczej wytłumaczę
To tak jak z kobietami. Albo bierzesz ostrą sukę z którą zabawa nie ma końca, adrenalina i mocne wrażenia które kosztują, albo weźmiesz małą myszkę która pięknie wygląda, ale jest rozsądna i nie będzie chciała Cię zabić.

Mój 1,8ti na trasie mieści się w 7 litrach benzyny na trasie, na mieście mieści się w 9,5. Jak jest latane to zamknę się w 15 na setkę.
Zapytaj o spalanie ludzi którzy mają 2,8 z tego co wiem to przy cyklu mieszanym rzadko kto mieści się w 12 litrach.
Auto z większą mocą mocniej eksploatuje części więc jest bardziej awaryjne wystarczy zobaczyć temat np: Racesupport'a, poczytaj o jego aucie i będziesz mógł podjąć decyzje.

w mojej opini temat jak najbardziej na miejscu, bo tak naprawde tylko te dwa silniki maja sens w e36 ( jeśli chodzi o serie, do codziennej jazdy), cała reszta silników to konpromis, który można określic słowem "prawie" nawet moje ukochane m52b25

jak r6 to 2.8

jak r4 to IS

2.8 to sporo zabawy, auto jednak wymaga umiejetności od kierowcy, spalanie podobne, osiągi nie porównywalne z 2.0, no i ten dźwięk

Czekam na temat 316 czy M3 bo...


albo chcesz miec ekonomicznego mula albo torpede...dla kazdego cos dobrego poniewaz...




Rozumiem dylemat "318is czy 320"...is mniejsze nieco spalanie bo to R4, mniejsze oplaty...320 znowu to R6, inny dzwiek silnika, nieco lepsze osiagi itp itd...ale tak dwa rozne swiaty jak 318is i 328?? Cos nieprawdopodobnego...

Kolega opalek swietnie to ujal:

porównanie 316 i m3 to profanacja, m3 to już wyczynowe auto

no wlasnie...nikt tego nie porownuje...bo tego nie mozna porownywac...tak samo uwazam, ze 318is i 328 tez nie powinno sie porownywac...albo chcesz miec auto o malej pojemnosci, ktore jezdzi wmiare...albo stac cie na auto o duzej pojemnosci, ktore jest mocne...albo albo...

no właśnie, masz sporo racji w tym co piszesz, to są zupełnie dwie rózne bajki,

ja rozumiem to tak: Wojto chce cos kupic i nie wie do konca czego chce, moje rady takie

- IS dobry do normalnej jazdy, miasto, którkei odcinki, dynamiczny i tani w eksploatacji
- 2.8 daje przyjemnośc z jazdy i jestes gotów za to płacić, w trasie moze okazać sie ekonomiczny

Wojto odpowiedz sobie co Tobie odpowiada i bedziesz miał rozwiązanie dylematu

ja bym Ci polecił 2.8 sam już od dłuższego czasu mam swoją bunię w 2.0 i cały czas myślę o dokupieniu do niej silnika 2.8, bądź o kupnie drugiego samochodu z tym silniczkiem kolega sobie kupił takie cacko - e36 tylko, że w cabrio i czasami jak da się przewieść to micha cieszy jeszcze ze dwie godziny , a co do spalania to wcale więcej nie pali. Jak przy mojej jeździe moja m52b20 w mieście spaliła 9.2, a w kumpla m52b28 na OBC także ja za sterami pokazywało 10,4. A mocą to powiem, że się różnią i to znacznie , nawet z taką m50b25, która ma praktycznie tyle samo mocy w konikach to i tak nie ma czego porównywać do 2.8.
Tak więc nie popełnij tego samego błędu co ja bo pojeździsz trochę i zaraz będziesz szukał kolejnego samochodziku który da Ci satysfakcję i większą radość z jazdy.
I żeby nie było, że mój silnik mi się nie podoba bo jest cacy ale przy większej mocy i minimalnie większym spalaniu najlepszym rozwiązaniem było by r6 w 2.8 właśnie

to jak z tą 316 w końcu?
lepsza?

co wy chcecie?
może chłopak ma dylemat.
bo wie że:
W: R4 najlepszy jest w bmw IS
a W: R6 najlepsze jest 2,8 nie mówiąc o ///
także myślę że pytanie powinno wyglądać inaczej, zastanawia się czy wybrać r6 czy r4
bo z tych dwóch generacji silników wie czego chce
więc kolego - is na początek starczy ale na pewno zabraknie Ci mocy po jakims czasie, stwierdzisz że jest za slaba... mimo tego znam wielu którzy maja wielkie zarobki jak na wiek 20 - 22 lata bo zarabiaja od 2000 - 2700 i nadal mają isa.
nie narzekają. lecz gdy przejedziesz się R6 przynajmniej 323 albo 325 to będziesz wiedział że is to był wielki błąd.
przejedź sie jednym i drugim autem wtedy podejmuj decyzję

No myślę ze to będzie dobry koniec, na podsumowanie tematu...
Jakby nie było, jeżeli masz stałą normalna niczym nie hańbiąca prace, to będzie Cię stać i na eksploatacje ISa lub i jak również na eksploatacje 2.8...
Części zamiennych w tych czasach jest pod dostatkiem... Anglików itp również...
Ja na twoim miejscu skusiłbym sie na 2.8, wiadomo ze to już nie zabawka... (A tu rozwaga jest obowiązkowa) Ale na pewno po czasie nie pożałujesz ze wybrałeś właśnie jednostkę 2.8
Tyle odemnie... (Gdyby nie przerażające ubezpieczenie OC to prawdopodobnie 2 lata temu nie było by mojego IS tylko 2.5 lub 2.8)