leoni89 napisał(a):
OSCHA z soczewka-tam nic sie nie przepala i swiatlo jest lepszej jakosci moim zdaniem... Sam mam takie i nic sie z nimi nie dzieje-owszem teraz sam sie musze zajac ich wyczyszczeniem bo 16 lat pewnie nie byly ruszane.
Czyścić to jest warto soczewkę na boschu. Dwa lata temu poważnie myślałem nad wymianą lamp na nowe ale dałem im szansę i wyczyściłem naprawdę dokładnie - soczewkę i odbłyśnik. Świeciło miodzio, jeździłem na pchilipsach i night breakerach. Założyłem zwykłe żarówki i nadal było OK. Na wakacje b. r. zauważyłem, że coś lewa lampa mi mało oświetla pobocze, więc rozebrałem przeczyściłem ponownie (tym razem odkleiłem jedno okrągłe szkło i wyczyściłem jeszcze 2 "szybki") i świeci naprawdę super. W porównaniu prawa niedługo pójdzie znowu na czyszczenie bo już świeci delikatnie słabiej (mniej bało). Czasami mam naprawdę frajdę jak widzę, że reflektory w nowych samochodach świecą z gorszym odcięciem granicy światło cienia i i bardziej żółto. Nie twierdzę, że mam super hiper, ale nie założę hida (a miałem to w planach), bo jestem zadowolony.
Qrde, ale się rozpisałem.
Te lampki wyczyść i patrz uważnie na odbłyśnik. Jeśli będzie już z nimi tragicznie, to je wywal i zainwestuj w coś nowego lub boscha na metalowym odbłyśniku (czyli z soczewką

). Tak czy inaczej - bez rozebrania i sprawdzenia się nie obejdzie. Podejrzewam, że twoje lampy są już brudne i tyle. Jeśli nie jest przepalony odbłyśnik powinieneś to doczyścić i też będzie dobrze.
