LEGO napisał(a):
Goscie wydaja kase na podgrzewane chodniki,przeloty samolotem do rodziny itp,caly czas staraja rozliczyc przeszłosc niby po co... jak nie zaczna normalnie rzadzic caly wzrost gospodarczy szlak trafi
pozatym MAM DOSYC LUDZI KTÓRZY NIE POTRAFIA POWEDZIEC JEDENEGO ZDANIA ZEBY SOBIE NIE "BEKNAC" lub SIE NIE ZACIĄC
Chodnik jak chodnik, Kwaśniewski też nie takie bajery sobie fundował. O przelotach do rodziny to pierwsze słyszę, raczej posłanka Senyszyn z SLD ciągle lata z Warszawy do Gdyni samolotem za państwowe pieniądze. Jakoś nikt tego nie nagłaśnia. Małe awantury w sejmie nie mają wpływu na wzrost gospodarczy, od tego są reformy i moim zdaniem idą w dobrym kierunku. Dba o nie Zyta Gilowska, a jak wiadomo doświadczenie ma ogromne, więc nie ma co dramatyzować. Ja mam dosyć ludzi, którzy nie potrafią napisać jednego zdania bez błędu ortograficznego, interpunkcyjnego czy składniowego. Co do Kaczyńskich to są naprawdę mądrzy. Nie na darmo wykładali na Uniwersytecie. Jakbyś mówił "z głowy" przez godzinę czy dwie to też byś się zaciął. Nie wielu jest polityków, którzy nie potrzebują kartki, aby przemawiać. Zresztą znam parę osób, którzy znają osobiście Prezesa PiS i nie dadzą na niego złego słowa powiedzieć. Jest jedną z nielicznych osób, o których można powiedzieć, że jest uczciwy. Nie mówiąc już, że jest złodziejem. Mało jest też takich patriotów. Wierzcie lub nie, ale oni chcą dobrze dla Polski i tym samym dla każdego z nas.
W każdym normalnym kraju nastąpiło rozliczenie przeszłości. Szkoda tylko, że nie zrobiliśmy tego tak jak Niemcy, od razu po zakończeniu, ale żadna partia nie była do tego skłonna. Chociaż rząd Olszewskiego chciał, ale Wałęsa wetował antyubeckie ustawy i rząd został obalony przez dysydentów, na czele z Donaldem Tuskiem. Widać coś mieli na sumieniu. Teraz jest okazja to się nikomu nie podoba. Gdyby oczyścić stanowiska państwowe z tych starych komuchów, milicjantów to żyłoby się o wiele lepiej. UBecy, SBecy, którzy kiedyś pałowali ludzi, teraz żyją sobie dostatnio, mając ogromne emerytury. A ofiary często żyją z malutkiej renty i są niezdolni podjąć pracę, bo jakiś SBek ich uszkodził podczas przesłuchania. Jaki rząd chciał to rozliczyć ? Żaden. To jest przeszłość, ale bez niej nie da się tworzyć normalnej przyszłości. Tak samo jest w życiu, niezapłacone podatki, jakieś finansowe malwersacje, przestępstwa, czyli zaległa przeszłość, prędzej czy później was dopadnie. Z taką przeszłością nie da się normalnie żyć. Mówicie, że Radio Maryja, mohery itp. Słuchał ktoś z was tego radio kiedykolwiek ? Oglądaliście wiadomości w TV Trwam ? Ja kiedyś obejrzałem i powiem, że były obiektywne. Pokazywali wypowiedzi polityków i mówili o sprawach, które nie były pokazywane w żadnej z telewizji. Jak ktoś nie oglądał to niech się nie wypowiada, bo tylko wpisuje się w stereotyp debila, który powtarza wszystko co usłyszał, a na własne oczy nie widział. Mój kolega pracuje w MSWiA, do tej pory pracowali tam tylko ludzie po znajomości. Ciężko było kogoś wyrzucić, bo miał "plecy". Mało robił, a kasę brał. Było dużo osób, a wystarczyła czasami jedna osoba do wykonania danego zadania. Teraz jest inaczej, sporo ludzi zostało wyrzuconych i nie ma kolesiostwa. Tak samo jest w innych państwowych zakładach. Ci starzy pracownicy narzekają, że przyjmują do pracy młode osoby. A dlaczego nie ? Są wykształceni, znają się na rzeczy i nie robią problemów. A tamci przeważnie siedzą tylko na tych stołkach i piją kawę, a załatwić coś to od razu jest wielki problem. Jest wyraźna zmiana. Wiadomo ten rząd bardziej dba o biednych obywateli, ale każdemu się nie dogodzi.
Bagor napisał(a):
Apropo złodziei to poszukajcie ich wśród waszych znajomych lub spójrzecie na siebie.
Co do tego to podtrzymuję zdanie. Wszyscy widzą innych, a nikt siebie. Tak samo danie łapówki jest przestępstwem. W Polsce jest tylu drobnych cwaniaczków, że to oni prędzej okradają państwo, niż ono ich.