BMW Sport

Witam!!
Wiem ze wiele razy tego typu teamty były poruszane na forum, jednak nie znalazłem odp na moj dosc dziwny problem. w okolicy mojej miejscowosc mrozy ostatnio siegają do ok. -20 stopni. w mojej e34 jest potwornie zimno, nawet po przejachaniu dystansu 100 km (teoretycznie jakies tam powietrze letnie leci z nawiewu) interesujące jest to ze gdy jade po trasie wskażnik temp nie stoi w połowie tak jak powinien, tylko w ćwiartce (1 kreska za niebieskim polem) w aucie jest cholernie zimno !! a gdy np nie jade tylko zatrzymam auto odpalone temp na wskaźniku troche wzrasta jednak w aucie nadal jest jak nA SYBERII .. ? CZY TO WINA MROZU PANUJĄCEGO , czy tez moze termostat? generalnie zastanawiam sie czy cos jest nie tak czy to wina bardzo niskiej temp jesli nie to gdzie szukać przyczyny .. ??

termostat. skoro się silnik nie dogrzewa to i w środku nie będzie ciepło przy takim mrozie. mi przy ok minus 14 stopniach wskazówka do pionu dochodzi po jakiś 5 km. wymień termostat

U mnie było podobnie. Na co dzień jeżdżę po kilka km, ale ostatnio wybrałem się w trasę i również wskazówka nie doszła do pionu tylko zatrzymała się na pierwszej kresce. Powietrze leciało letnie na 4 biegu ogrzewania żeby wysuszyć dywaniki pod stopami. Jak wracałem to wróciło do normy tzn po przejechaniu kilku km wskazówka stała w pionie. Termostat mam nowy wymieniany w sierpniu (co nie znaczy że nie mógł nawalić). Podejrzewam jedną przyczynę. Jadąc pierwszy raz od razu wskoczyłem na trasę z zimnym silnikiem, jadąc ok 90-100 silnik pewnie nie mógł się dogrzać (obroty ok 2500 i mróz), gdy wjeżdżałem w wolniejsze tereny to temp. się trochę podnosiła. Wracając najpierw musiałem przejechać 20km po wioskach gdzie na całej trasie lód na drogach ze średnią prędkością 40km/h i wtedy silnik nabrał odpowiednią temperaturę i już nie stracił jej nawet na trasie. Może twoja trasa wyglądała podobnie i stąd ta niska temperatura?

możliwe jest że masz zapowietrzony układ mój znajomy miał taki objaw i okazało się właśnie to zapowietrzenie układu.

moja trasa to krajowa z piotrkowa do katowic i nawet jak jade po p bocznych drogach z prędkościa 60 km\h i tak sie nie dogrzewa ;/ czytałem tez ze to moze byc wina braku płynu, zarAz to sprawdze .?

TERMOSTAT, było 100000 razy o tym.

Zmień termostat i odpowietrz układ. Mi nawet przy -20 jest bardzo ciepło.

i co z tego że było to 100000 razy?! To już nie można uzyskać odpowiedzi co??? Bądźcie trochę wyrozumialsi ...

hmm brakowało mi prawie 2 litrów płynu !! teraz musze zaobserwować czy nie cieknie miedzy zbiorniczkiem a chłodnicą, bo przeciez taka objętość by nie wyparowała!! temperatura wewnątrz auta troszkęsie podniosła, jednak na wskaźniku nadal wskazówka nie stoi pionowo... tylko pytanie czy jeszcze sie do konca nie odpowietrzył układ, czy zepsuty jest termostat. jutro zrobi około 250 km wiec zobaczymy jak sie będzie zachowywać poziom płynu

?

Wymień ten termostat.

P.S nowistari82@o2.pl, po to żeby nie zawalać takimi samymi tematami forum, skoro można znaleźć to w wyszukiwarce.

na moje to termostat do wymiany jest pewnie cały czas otwarty, kup wymień koszt malutki...

Jak wcześniej pisałem u mnie też słabo się nagrzewa silnik dlatego mam pytanie: jaka temperatura powinna być węży? U mnie ten z prawej strony jest gorący natomiast ten od termostatu zimny. Przy cały czas otwartym termostacie nie powinny być oba ciepłe?
Jeszcze raz odpowietrzyłem układ i się zobaczy co będzie dalej. W środku mam ciepło i zawsze było.

Termosta raczej na bank... ale nawet przy tej temp. do której napisałeś że się nagrzewa powinno i tak dosyc dobrze grzac w samochodzie. Najprawdopodobniej masz zapowietrzoną nagrzewnice lub zatkaną. Stróbuj dolac płynu i odpowietrzyc

Wczoraj go już odpowietrzyłem i zagrzałem do pionu przy odpowietrzaniu. Dzisiaj zobaczę co i jak. A jak powinno być z tymi przewodami tzn. jak jest u was? też jeden gorący a drugi zimny?

Tak gorny prawy cieply,dolny lewy zimny do momentu otwarcia sie termostatu.
Otwiera sie prz temp. okolo 90 stopni.

ten dolny lewy zawsze będzie chłodniejszy lub zimny ponieważ to jest wylotowy z chłodnicy a w końcu chłodnica ma za zadanie schłodzic wpływający do niej płyn...

Tak to jest jasne ale ja się jedzie a nie stojąc w garażu gdy się odpowietrza układ, chodzi o to że w sierpniu wymieniałem termostat na nowy z febi (ponieważ ciekła obudowa i zmieniłem cały) więc trochę dziwne żeby już nawalił. Nie dogrzewa nie od paru dni tylko odkąd jest zimno (już w październiku co przyszła szybko zima). Przeważnie robię po ok 5km i jak nie zagrzeje go trochę na parkingu to po tym odcinku ledwo opuszcza niebieskie pole. Miałem też włożony karton na chłodnicę ale nie było żadnej różnicy. Nie chcę na darmo wydać pieniądzy na termostat jak problem może być gdzieś indziej, a wydaje mi się że otwartym cały czas termostacie i odpowietrzaniu oba węże powinny być ciepłe a nie jeden gorący a drugi zimny. Może to wina jakiegoś czujnika?

Zauważyłem pewną zależność tzn. jak wyłączę ogrzewanie to silnik nabiera temperaturę po ok 5km, natomiast jak grzanie jest włączone to dużo wolniej się nagrzewa i po tym samym odcinku drogi wskazówka trochę wychyla się poza niebieskie pole zamiast stać w pionie. W środku oczywiście jest ciepło. To chyba wyklucza termostat?