BMW Sport

Witam,
od tygodnia zauważyłem białą maź pod korkiem wlewu oleju oraz lekka na bagnecie czy to świadczy o pękniętej głowicy ?
samochód zachowuje się normalnie temperatura w pionie nie ubywa płynu w chłodnicy aczkolwiek wydaje mi się że po rozgrzaniu silnika zbiorniczek jest napuchnięty
chodzi o bmw e36 z silnikiem m52b25 bez gazu

pozdrawiam

no wiesz jak małe odcinki robisz to pod korkiem norma,ale niepokojacy jest ten bagnet,to juz chyba cos z głowica uszczelka lub pekniecie ,poobserwuj jeszcze.
a po dłuzszej trasie na bagnecie tez jest widczny osad?
jak tak to co ci napisałem niestety
mozesz jeszcze zrobic test chemiczny w jakims warsztacie.

kolego pod korkiem zimą to jewst norma ale z bagnetem gorsza sprawa moim zdaniem uszczelk Ci kolego siada

moze cos byc z uszczelka/glowica ale wcale nie musi....ja mam tak co zime...majonez i majonez. na bagnecie tez mam niewielkie ilosci. ale wystarczy ze przejade 200km non stop i sladu po majonezie juz nie ma. jezdze na b. krotkich odcinkach glownie do pracy 6km w jedna strone i ciagle mam niedogrzany silnik i to jest powodem majonezu. zrob jakis dlugi dystans jak masz mozliwosc i dokladnie obserwuj stan plynu chlodzacego bo jesli plynu ubywa w znacznych ilosciach no to niedobrze

robię małe odcinki tzn jakieś 10km w jedną stronę we wtorek mam zamiar pojechać w trasę jakieś 150km tylko właśnie się zastanawiam czy jechać nie chce pogorszyć sprawy jeśli chodzi o bagnet to jest taka malutka plamka na samym początku bagnetu są może jakieś inne objawy pękniętej głowicy/uszczelki tzn ?

a schodzi Ci plyn z ukladu chłodzacego????

dokladnie obserwuj stan plynu i to jaki ma kolor... sprawdz jak auto bedzie rozgrzane czy nie puchna weze od chlodnicy tzn czy nie sa mega twarde

Spko,mozesz smialo jechac
Korek to norma,bagnet w sumie tez moze byc nie wielka ilosc tzw. majonezu (sam u siebie tez zima nie raz zauwazylem na bagnecie )
Piszesz,ze plynu nie ubywa,moc jest ,sprawdz jeszcze te przewody ,jesli miekkie to jest wszystko ok

Dzięki wielkie za rady sprawdzę te węże od chłodnicy aczkolwiek ostatnio patrzyłem i było ok
płynu dolewałem mniej niż pół litra właśnie jakiś tydzień temu kiedy zauważyłem tą białą maź samochód mam od sierpnia od tamtej pory nic się z nim nie działo w sumie po tygodniu jak go dolałem też nie znika więc już całkiem zgłupiałem dodam jeszcze że od czasu zakupu samochodu oleju praktycznie też nic nie ubyło
mam nadziej że to nie głowica będę obserwował dzięki za rady

Koledzy a powiedzcie mi na jakim oleju jeździcie? Nie na Mobilu czasem? Bo ja mam taki sam efekt, przy krótkich odcinkach w zimie pojawia się trochę majonezu na korku, nawet kropelki wody są, na bagnecie czasem też minimalna kropelka majonezu się czasem pojawi, oczywiście w cieplejsze dni od razu to znika. Zauważyłem, że u znajomego który ma leciwe e34, zalane Castrolem nie ma takiego objawu, a tez robi krótkie odcinki, może nie tak krótkie jak ja ale jednak. Dodam, że on ma auta zagazowane.

no właśnie koledzy może to być wina oleju ? ja zalałem valvoline maxlife 10w40 wcześniej miałem 323ti który był zalany 5w30 i problem nie występował może to wina oleju ?

nom ja wlasnie mam mobila i dla tego w garazu czeka juz liqui moly bo mobil to moim zdaniem shit

Kurcze we wcześniejszym e36 też miałem Mobila i było to samo Może faktycznie ten zasraniec pochłania zbyt dużo wilgoci? Szczerze to wkur... mnie to strasznie Ja na pewno zmienię markę, i myślę nad Valvoline.

no to sie zdziwisz bo raczej nic sie nie zmieni. ja jezdze na castrolu 10w40 i pod korkiem tez mam delikatny nalot to zależy od tego ile jezdzisz i jak jezdzisz tak przynajmniej mnie to tlumaczyli

kolego właśnie ja zalałem valvoline i są jaja jak pisałem wcześniej do e36 compact 323ti zalałem w serwisie bmw castrola 5w30 i nie było śladów majonezu więc valvoline to nie jest dobry pomysł chyba ze ma znaczenie gęstość oleju bo teraz mam 10w40 właśnie tego producenta

jak na samym poczatku miarki to moze tak byc w zimie,dobrze ze na całosci.a moze masz zły olej pieni sie,mozesz jeszcze olej zmienic na inny,
mi na mineralu i pólsyntetyku wzimie pod korkiem zawsze miałem,teraz jak uzywam full syntetyk tego jeszcze nie miałem.

No ja właśnie też mam 10W40 Hmm Tylko że ja już na full syntetyk nie przeskoczę bo 10W40 mam zalane od półtora roku I do tego jeszcze cichutko mi cyka po rozgrzaniu, nie wiem czy to wtryskiwacz czy szklanka

we wczesniejszym samochodzie bmw e36 1.8 m40 zalewałem zawsze półsyntetyk i zawsze to miałem pod korkiem,a po dłuzszej jezdzie jak samochód pozostawiłem na postoju przez 1-2 dni i jak zobaczyłem bagnet to miałem też,ale tylko dokad stan dochodził tylko na tej kresce.
teraz jak leje 5w40 tego nie ma i tez czesto jezdze krótkie trasy szczególnie w zimę a mam olej valvoline syn power.

kolego mozesz smialo przeskoczyc na pelny syntetyk... bez obaw... rozmawialem tu na forum z kilkoma ludzmi ktorzy maja pojecie o mechanice i mozna przejsc z pol syntetyku na full syntetyk (oczywiscie sa przeciwnicy takiej zmiany) ja nawet dzwonilem do serwisu bmw w katowicach i mechanik powiedzial jesli motor jest w dobrej kondycji mozna przejsc na pelny syntetyk. mysle ze olej tez ma znaczenie jesli chodzi o majonez, moze nie duze ale ma

właśnie koledzy jak zalałem 10w40 i mam go od sierpnia to mogę zalać full syntetic powiedzmy 5w30 bez szkody dla silnika ??