BMW Sport

nie jestem pewien ale w bmw jest chyba tak że jak się świeci kontrolka to chyba wypalają wszystkie poduchy, przynajmniej to by było bardziej logiczne i bezpieczniejsze w przypadku kolizji

Poduchy powinny wystrzelić, czy się kontrolka pali czy nie, jeśli o to chodzi

No to zaklejić kontrolkę czarną taśmą i będzie git. 50 gr na taśmę izolacyjna i po problemie

Napewno tak jest? Pytam bo mowia ze jak sie swieci kontrolka to poduszki nie wystrzela, sugerujac sie nawet tymi opiniami pojechalem odrazu pod kompa jak zapalila sie kontrolka poduszek zeby wrazie czego czuc sie w aucie bezpieczniej.

No i stało się...
po 2ch dniach migania kontrolki AirBagu, dziś zapaliła się na stałe!
No nic trzeba emulator kupić

Jeżeli pali się kontrolka poduszek to podczas wypadku ŻADNA poduszka nie wystrzeli.

Tak samo jak pali Ci się kontrolka ABSu to ABS nie będzie działał itd itp.

Lepiej tak nie robić kolego. Nie chciałbyś chyba żeby poduszka Ci wystrzeliła pod garażem albo jakichkolwiek innych dziwnych sytuacji ?? Jak się pali tzn. , że coś jest nie tak i problem trzeba zniweczyć

Rybik niżej pisze, że poduszka nie wystrzeli. Wiem, że ma większe doświadczenie więc chyba piszę rację ale słyszałem sporo odmiennych zdań. Z drugiej strony, teraz już tak czysto teoretycznie. Wydaje mi się, że przez to, iż się pali kontrolka nie powinno być raczej tak, że poduszka nie wystrzeli. Ludzie tworzący całą elektronikę przed wypuszczaniem z taśmy samochodu powinni zadbać o to żeby takie rzeczy jak poduszki działały nawet jak się pali kontrolka. Przecież tu chodzi o życie

Nie jestem jednak pewien także nie będę wprowadzał w błąd. To tylko moje sugestie

Tylko wiesz jacy sa ludzie jak by wiedzieli ze beda dzialac poduchy to by w zyciu tego nie naprawili a jak cos by sie stalo to bylaby oczywiscie wina producenta auta. Mysle ze to ma sklonic jednak do zainteresowania sie dlaczego ta kontrolka sie pali i co moze byc nie tak

Chyba nie wypala żadna...



Tak tylko, że to działa w 2 strony. Poduszki zapewniają pełną ochronę tylko wtedy gdy pasy są zapięte i cały układ działa sprawnie. Airbag odpalony w złym momencie może Ci roztrzaskać głowę...



Dobry elektronik i nie będziesz potrzebował emulatorów. Bynajmniej ja tak miałem w poprzedniej e46.

W sumie jest coś w tym racji

Jak by co mam napinacze i poduszki oraz oferuje obszycie deski Pozdrawiam emulatory i oporniki.

A za pół roku będziesz chiał wóz sprzedać... przyjadę do Ciebie z moim klientem zainteresowanym Twoim wozem... obejrzymy wóz... później podłącze się pod OBD2 oryginalenym testerem BMW... i wyskoczy mi, że na miejscu pasażera ktoś siedzi... myslisz pewnie... że grzecznie podziękujemy i pojedziemy sobie... błąd... zadzwonie po Policję i złoże zeznanie, że chciałeś Nas oszukać a dodatkowo świadomie mojego klienta lub jego rodzinę narazić na utratę zdrowia lub życia... Sprawa dalej trafi do prokuratury... a prokurator postawi Ci zarzuty z Art. 286 §1 k.k. (od 6 m-cy do 8 lat pozabwienia wolności) hi hi hi i co Ty na to? Co wtedy z Twoim emulatorem? Zakarżysz gościa z allegro co sprzedał Ci emulator a, że ingerencja była w system bezpieczeństwa to prokuarator dosadzi Ci jeszcze z Art. 160 §1 k.k. (do 3 lat pozabwienia wolności). Nie martw się... na pierwszy raz dostaniesz tylko zawiasiki... i jakieś 30 stawek po 100zł dziennie grzywny razem emulatorek będzie kosztował Cię 3040zł i zakaz pracy na Państwowych posadkach i wszędzie tam gdzie wymagane jest zaświadczenie niekaralności... a i jeszcze wywalą Cię z partii politycznej, jeśli do takowej należysz (no z Samoobrony Cię nie wywalą dostaniesz dłuższy krawat)... a zapomniał bym, emualtorek też przepadnie jako dowód winy... pojedziesz po matę do ASO za 390zł czy założysz drugi?

... Tak już było panie władzo... A po drugie, nigdy nie sprzedam ci samochodu

Nigdy nie będziesz wiedział, że to ja... Nie jestem przedstawicielem prawa, ale chamstwa nie znoszę... Nigdy nie wiesz na kogo trafisz Można się zdziwić jaki świat jest mały, a co dopiero taka Polska Pozostaje Ci mnie poinformować, że wsadziłeś emulator, zawsze o to pytam pomagając komuś kupić BMW i dzwoniąc do potencjnego sprzedawcy

Nigdy nie będziesz wiedział, że to ja... Nie jestem przedstawicielem prawa, ale chamstwa nie znoszę... Nigdy nie wiesz na kogo trafisz Można się zdziwić jaki świat jest mały, a co dopiero taka Polska Pozostaje Ci mnie poinformować, że wsadziłeś emulator, zawsze o to pytam pomagając komuś kupić BMW i dzwoniąc do potencjnego sprzedawcy [/quote]


Ale ja już odpowiedziałem... nigdy Ci nie sprzedam mojego samochodu. Jakbym chciał sprzedawać to w znajome ręce bo to nie jest pierwsza lepsza zajechana, szpachla

Ps. Do chamstwa mi daleko...

To dobrze to się chwali, właśnie obejrzałem Twoje sreberko i rzeczywiście wygląda na bardzo zadbane tekst nie był kierowany do Ciebie, jeśli nie masz emulatora i oporników za, nie które częsci systemu AirBag...

Ps. A czy mi sprzdedaż czy nie... Nigdy nie mów Nigdy

Niedługo będę sprzedawać moje sreberko prawdopodobnie już z emulatorem, jak się spytasz powiem Ci prawdę więc nie bój żaby. Pomagając ludziom kupować BMW nie koncentruj się tylko na emulatorach bo chyba z perspektywy czasu nie będą zadowoleni z zakupu no i chyba pretensję będą mieć do Ciebie.

P.S.
Za cofnięty licznik też lecisz do prokuratury ?
To 3/4 Polski musiałbyś wsadzić ))

A dlaczego niekupic maty za 249PLN ?? Ze znizka zadzwon na 667 265 263 Tomek Masz orginal i pewnosc ze zadziala. A dodatkowo jak zbierze sie 10 osob to bedzie jeszcze jakis upust. Pozdrawiam fanow

Widzę, że to Ty sprzedajesz te maty.
Puścisz mi za 150zl. i biorę

Cofnięty licznik to o wiele prostsza sprawa, robi sie pozew z powództwa cywilnego i domaga zwrotu części zapłaconej kwoty wcześniej jednak zazwyczaj wysatrczy wysłać do sprzedawcy polecony z zamiarem pozwu i kopią dowodów potwierdzających cofnięcie, oraz kwota jaka interesuje Cię, żeby pozwu nie składać... z tym, że dobrze cofnięty licznik jest dość ciężko udowodnić... jeśli występuje podejrzenie o cofnięcie licznika... Pozostaje wydruk z ASO, jeśli auto było serwisowane... lub kopia niemieckiego badania technicznego TUV (jesli auto pochodzi z niemiec), tam też za każdym razem przebieg jest wpisywany... jesli jest to poważne nadużycie, wtedy można powołać sie na opinię biegłych, ale trzeba za nią zapłacić z własnych środków... nie jest tania, ale sprzedający pokryje tą stratę po udowodnieniu winy... więc takiego do końca bezprawia w tym temacie niema... a że proceder się szerzy, bo mało kto zna swoje prawa i się ich domaga...

P.S. Pomagając kupowac luddziom BMW koncentruje sie na wszystkim co istotne, żeby bubla nie kupić tylko porządny samochód... Nie jest to łatwe, dobry samochód ma cenę, ja tylko stwierdzam czy warto zapłacić... do tej pory nie udało mi się pomylić