BMW Sport

Witam. Podczas sprawdzania poziomu oleju na bagnecie zaniepokoił mnie jego kolor - kakaowy. W czasie tych największych mrozów miałem taki przypadek, że ubyło mi płynu chłodzącego, po czym uzupełniłem go i odpowietrzyłem układ. Od około 3 miesięcy na bieżąco kontroluję poziom płynu i nie ulega on zmianie. Na korku od oleju pojawił się także "majonez" ale to chyba normalne zimą podczas krótkich przebiegów. Teraz już nie ma śladu po tej mazi. Jestem przed wymianą oleju. Od ostatniej dolewałem około 0,5l. Olej to Mobil Super S 10W40. Czy to może być uszczelka pod głowicą i czy jechać normalnie na wymianę oleju czy może udać sie najpierw do mechanika?

jeżeli nie ma innych objawów to raczej nie będzie to uszczelka
może olej jakiś trefny
ale ten radziłbym zmienić jak najszybciej

Czym sie wiec przejmowac ? Ot efekt niedogrzanego silnika.

Dzięki chłopaki za odpowiedz. A jaki olej byście doradzili? Poprzednio miałem zalany Shell pełny syntetyk i żałuje ze przeszedłem na pół.... Autko jest z 1998 roku i ma przejechane 192 tys.

Valvoline 10W-40 maxlive

Valvoline max life, ew. z drozszych motul i liqiu moly.

Jutro kupuje olj i jak najszybciej wymieniam. Dzięki wielkie

Jeśli nie przepala dużo oleju to ja bym powrócił do syntetyka, będzie to najlepsza opcja dla silnika.
Ryszard mówi 10w, ja bym zasugerował 5W.

Też myślałem o takiej opcji ale nie wiem czy przejście z pół na full syntetyk jest bezpieczne... Jeżeli chodzi o przepalanie to od ostatniej wymiany(ponad 10 tys km.) dolewałem około 0,5l oleju.

nic się nie stanie a 0,5L to według mnie niewiele

Jesli chcesz przejsc na syntetyk i zaryzykowac to proponowalbym wlac motula. Sporo jest opinii ze po zalaniu tego oleju zuzycie spadlo/zniklo. Jesli byloby ok wtedy moznaby zalac tanszym valvoline.

Lej śmiało syntetyk... Valvoline lub któryś droższy z tych co polecali...
A czy 0,5L to dużo to bym się kłócił dla mnie to bardzo dużo... to nie Honda żeby jadła olej

Kolego bez przesady u mnie wcina 1,5L i jakoś na razie z tym żyję

u mnie ani ml od wymiany do wymiany więc 0,5L to dla mnie dużo

kolego przede wszystkim zmień ten olej.... jest beznadziejny. wiem bo jezdzilem na przez 3 sezony. moim zdaniem ten olej to tragedia. teraz mam Liqui Moly i jest

Moim zdaniem 0,5 litra to sporo.
Ja dolałem po pierwszych 3 tyś mniej niż 100 gram a i tak myślę, że niepotrzebnie bo miałem wrażenie że poziom nie jest na środku bagnetu, teraz dojeżdżam do 10 tyś i nie dolałem nic,nie ubyło.
A olej?Trzymam się tego co rekomenduje producent,nawet na korku jest Castrol.
Castrol syntetyk z serii Edge np 5W40.

Postanowiłem zalać pełnym syntetykiem Valvoline 5W40. Tylko nie mogę go nigdzie dostać. Macie może jakiś sprawdzony sklep internetowy albo może kogoś z allegro bo nie chciałbym kupić jakiejś podróbki?

Olej już wymieniony. Wybór padłe jednak na Motul 8100 x-cess 5W40.
Dzieki wszystkim za pomoc i Wesołych Świąt