BMW Sport

tanie nie są bo 300zł piechotą nie chodzi poza tym czy aby napewno wyeliminują efekt brzęczącej "puszki"?

nie wierzę


strumienice katalityczną - to taka struma co wygląda jak kat.



nie przejdziesz przeglądu jak masz w dowodzie KAT


bedzie metaliczny dźwięk, wzrośnie znacznie hałas


teoretycznie ale nie zawsze

taka moja opinia
bez kata chodzi ładnie i głosniej
jak chcesz wstaw najpierw tłumik basowy potem cuduj z katem

strumiennice gorzej brzecza niz zwykla rurka .. mi akurat brzeczy rurka powyzej 3.5 tys obr wiec jak jezdze bez ciezkiej nogi to chodzi cicho i nie bola uszy ..a jak przycisne to daje ladny odglos zamiast kata dobre tez jest wstawienie tlumnika srodkowego od auta o tej samej pojemnosci -oczywiscie nie zatkanego tlumnika ,, ja z braku czasu na szukanie wstawilem rurke i nie narzekam

mam to samo i nie narzekam

co masz to samo ?? rurke czy strumiennice ??

rurkę kolego.
od początku rura na końcu tylko tłumik przelotowy.
jak wchodzę za 3tysiące to uszy odpadają

a mam pytanie jeszcze czy zostawialiscie tlumik srodkowy? taka mala puszka od razu za katalizatorem to jest przelot, ale w srodku ma taka jakby zwezke o srednicy mniej wiecej 45mm.

Wywalilem dzis katalizator i rzeczywiscie brzeczy i to dosyc glosno, nie wiem czy tak ma byc czy moze ta zwezka w srodkowym tlumiku wydaje taki odglos.

jak chcesz ciszej tylko strumienice
pusty kat bedzie głośniej jeszcze
a to z przelotem to tłumik środkowy
i jego usuniesz także głośniej bedzie = inna kompresja i złe opróżnianie komory ze spalin
na moje jedyne co możesz zrobić to strumienice jak chcesz ciszei i tyle
dalsze modyfikacje np basowy tłumik bez kata = ból głowy 2 azy w tygodniu, chyba że nie używasz bmw do jazdy heh

ktos tu pisał ze za kata z metalowymi bebechami trzeba zapłacic 3 stówki,ja wymieniałem i zapłaciłem 240 na allegro ale mam cichutko jak w oryginale bo kupiłem dedykowany.po co kombinowac.a to ze spada moc po wywaleniu kata i wstawieniu rurki czy strumiennicy z allegro to jest potwierdzone na hamowni.za strumiennice z prawdziwego zdarzenia trzeba zapłacic 10 razy tyle co ten shit z allegro.sprzedający mąca tylko ludziom w głowach,temat wałkowany tyle razy.....albo kup uzywkę na szrocie tylko zapłacisz tyle co za nowy z bebechami metalowymi.kat musi byc i koniec.chyba ze masz kupę kasy i zamówisz sobie sportową strumiennicę z prawdziwego zdarzenia.

dolar$, ciut się nie zgadza,m
fakt na allegro ściema bo montowanie strumienicy w wydechu to kwestia pomyłki o 1 cm i moc spada. jeśli zamontować to tylko po obliczeniach rozprężania spalin w odpowiednim momencie i odległości od kolektora ale!!
sportowe samochody WRC itp posiadają od początku rurę!
od początku do ostatniego tłumika jest rura zwykle nierdzewna i o określonym przekroju co ma za zadanie przyspieszania spalin a na końcu tłumik przelotowy lub pół przelotowy więc nie prawda jest że kat wycięty powoduje spadek mocy, zwykle pomoże, bo nie toruje drogi o ile zostanie zrobione to z głową, w środku nie pozostanie żużlu po kijowej spawarce ani nie będzie wystających zadziorów także po złym formowaniu spoiny spawarki.

Witam panowie.Widzę że dolars ma cienkie wiadomości.Mam w swojej bumce wsadzone 30ci.Kata wszystkie wywalone.Wydech nie z orginału 30ci tylko z 2.8.Wykres z hamki pokazuje 238ps i wiec bez kata jest więcej bo kat zamula.Prosta sprawa to tak jakby lać wode przez sitko a bez sitka.Każdy wie jak jest szybciej

mój kolega wstawił strumiennice z allegro i tłumik sportowy jakis no name,a na hamowni moment spadł jak nic....
wiekszosc osób mówi ze nie ale na hamowni nie była.

więcej mówić nie trzeba ale powtarzam!!!
Tu grają rolę minimetry, można wspawać zamiast kata strume ale najlepiej poprzeć miejsce pomiarami

To cytat z gazety poczytajcie i nie piszcie głupot napisała to zapewno jakas madra głowa co sie zna na tych sprawach:

Nieprofesjonalny tuning wydechu ma wplyw na prace sondy lambda. Gdy spaliny zbyt szybko opuszczaja uklad wydechowy, sonda nie osiaga temperatury roboczej, która wynosi ok. 800°C. Efekt moze byc wiec odwrotny do zamierzonego! A jesli w aucie za katalizatorem jest druga sonda, po wyjeciu go silnik przestawia sie na tryb awaryjny i często konieczna jest wizyta u mechanika! Rozpowszechnionym zabiegiem tuningowym jest tez stosowanie strumienic w miejscu katalizatora. Wzrasta wtedy tylko halas, bo katalizator to swietny tlumik. Jesli po zamontowaniu strumienicy moc wzrosnie np. w przedziale 2-3 tys. obr./min, to spadnie w innym zakresie obrotów. Strumienice wymyslono do samolotów, gdzie silniki pracuja w innym zakresie predkosci obrotowych. W aucie seryjnym sie nie sprawdzaja, bo silnik pracuje z róznymi predkosciami. Po wycieciu katalizatora pojawiaja sie tez klopoty z trwaloscia silnika, w którym moze przegrzewac sie glowica. Stad juz tylko krok do wypalenia uszczelki pod glowica. Im nowszy samochód, tym gorzej reaguje ono na usuniecie katalizatora.Sportowy wydech?

Najpopularniejsze zmiany w wydechu dotyczace montowania szerokich rur koncowych czy rozwiercania tlumika maja glównie wplyw na samopoczucie kierujacego
i tych, którzy moga uslyszec ten samochód. Osiagi auta pozostaja jednak bez zmian. Wzrost mocy da sie osiagnac (ale tylko jesli uklad wydechowy danego auta na to pozwala), stosujac strumienice zamiast tlumika srodkowego (ale nie katalizatora!). Wzrost mocy (w waskim zakresie predkosci obrotowej) daje sie tez uzyskac, montujac w aucie sportowy kolektor wydechowy. Jednak nie zawsze jest to proste - jesli nie da sie prawidlowo zamontowac sondy lambda, silnik
nie bedzie dzialal dobrze albo np. wzrosnie zuzycie paliwa. Jak to mozliwe, ze w profesjonalnych samochodach sportowych zawsze sie udaje? W tych autach ani oszczedzanie paliwa, ani czystosc spalin nie maja znaczenia. Elektronika silnika jest tak skonstruowana, ze - w przeciwienstwie do aut seryjnych - nie wlacza trybu awaryjnego, gdy auto truje.Tuningujac mozna popsuc?

W ciagu ostatnich kilku lat nastapila w naszym kraju prawdziwa eksplozja akcesoriów tuningowych. Sklepowe pólki uginaja sie od tego towaru, dzialy tuningu licytacji internetowych pekaja w szwach. Wsród tysiecy podzespolów znajdziemy zarówno te wartosciowe, jak i zwykla tandete. Samodzielne wynajdywanie tuningowych czesci, ich konfiguracja oraz montaz najczesciej zle sie koncza. Nawet w przypadku tuningu optycznego mozna popsuc nie tylko wyglad samochodu. Obwieszony wielkimi spoilerami samochód czesto wyglada tylko smiesznie, ale jednoczesnie pogarsza sie jego aerodynamika. To prawie zawsze wplywa na wieksze zuzycie paliwa i obnizenie predkosci maksymalnej. Jednak najwieksze spustoszenie moze wywolac tuning mechaniczny. Tu straty moga byc duze, z koniecznoscia wymiany silnika wlacznie.

proponuje tlumnik przelotowy w obudowie wyglada wkit jak katalizator lepszy efekt jak strumienica a nie brzeczy i na przegladach jest

u mnie koledzy to wyglada tak

http://img20.imageshack.us/img20/8738/dsc00885cu.jpg

http://img707.imageshack.us/img707/7066/dsc00909s.jpg

jak juz pisalem dzwiek jest ok do okolo 3500obr/min wyzej jest ladne mruczenie
spala tyle co spalala
nie czuc spalin
a co do zlego sygnalu sondy to nic nie zauwazylem
ps. kiedys jezdzilem w trybie awaryjnym prawie rok (sonda padla) i zadnego mechanika nie bylo tylko troszke spalanie wzroslo nic poza tym

czy coś takiego załatwi sprawę?
http://www.allegro.pl/item1017100587_katalizator_uniwersalny_tesh_okazja.html
Poprzedni właściciel wywalił kata i wstawił rurę, teraz brzęczy że głupio przez miasto jadąc gazu dodać bo się czuje jak rasowy burak z BMW, no i wiadomo spaliny czuć z tyłu, a nie chce truć, ci co stoja w korkach koło takich aut z rura zamiast kata wiedzą o czym mowa, z reszta samemu to czuć w własnym aucie i nie jest to powód do dumy , więc, ma ktoś coś takiego?, wyciszy to i oczyści troche spaliny?

Ten kat to lipa straszna... weź kup tłumik przelotowy odpowiednio wyciszony w obudowie katalizatora i będzie gites
Prawda chłopaki>?

Pewnie, że prawda ja mam taki u siebie wspawany

wycięcie katalizatora wcale nie musi pogorszyć osiągów. Jak ktoś wytnie i wspawa to po partackum to nic dziwnego że będzie miał mniej na hamowni. najważniejsze jest aby za bardzo nie rozprężyć układu, najlepiej w takim przypadku zagnieść trochę rurę (jak wspawujemy rurę) aby przy hamować trochę spaliny tak aby sonda mogła mierzyć dobrze. A to że niektórzy mają mniej mocy na hamowni to nie zawsze wina leży po stronie katalizatora. Samochody się zużywają i inne elementy mogą powodować spadek mocy. np: kable, kopułka sonda walnięta, świece. ile aut tyle przypadków. a tak na dobrą sprawę katalizator to tylko ekologia. można jeździć bez niego aby tylko sondzie zapewnić prawidłowy pomiar