BMW Sport

Mysle ze usunoles usterke teraz tylko twoja swiadomosc plata ci figle a tak serio jestes bardzo wyczulony teraz na wszystko co piszczy skrzeczy pokaz filmik jak teraz ci chodzi to porownamy efekt

tak to jest by pedantem..............

Nie ma pewnosci dlatego jeszcze jutro bede palil rano gada i nagram filmik bo dzis juz nic nie "zagra"

Dokladnie tak jak napisales ze jestem wyczulony dlatego licze ze jednak juz ok no ale zobaczymy.. a jak nie to bede sie meczyl dalej ale wiem ze to nic powaznego tylko ciezko wykrywalne

Przy okazji poznalem troche swoje autko xDDD


MYsle ze temat sie komus przyda jak bedzie mial podobne przygody...

No i panowie historia trwa dalej tak jak myslalem nie byl to alternator. Wymienilem te glupie lozyska dla swietego spokoju za mala kase ale to nie pomoglo. Dzis bylo to samo..

Jutro bedzie ponowne podejscie.. Z tym ze umowiony jestem z gosciem ktory zajmuje sie glownie BMKAMi i obiecal pomoc ;]

Mowil ze tego typu usterki sa bardzo "grymasne" bo ciezko zlokalizowac to dlatego nie jest problemem np wymienic pompie wody bo to sam zrobie tylko chcialbym sie wkoncu dowiedziec co to bo jak wiadomo pompa wspomagania tania nie jest . Wymienie a okaze sie ze to nie to W tym caly problem tkwi...

Objawow pompy wspomagania raczej nie ma bo jak krece kolami to sie niby nic nie dzieje ale znowu jak przystawie stetoskop do zbiorniczka plynu to slychac cos podobnego ale tutaj znowu jest problem bo dzwiek moze sie przenosic

Co do pompy wody to tez nie ma objawow zabardzo. Samochod sie nie przegrzewa, nic nie cieknie , plynu tez nie ubywa... JEdynie do czego mozna sie przyczepic to ze samochod sie szybko nagrzewa ......

Zastanawiajace jest to ze jak probuje ruszyc ze sprzegla na zaciagnietym rezcnym to wlasnie wtedy tez odzywa ten dzwiek i tylko na zimnym! No i 2 faktem jest to ze im dluzej samochod postoi to potem dluzej ten dzwiek trwa . tyle wiem...

Dwumas jest ok zreszta to nic wspolnego nie ma z napedem bo bez paskow cisza...

Naprawde idzie sie wkurzyc. A samochod jest naprawde igla tylko ten 1 problem go nurtuje... I podejrzewam ze bedzie to jakas pierdola ....

Ja bym obstawiał pompe wody miałem podobny problem tylko zamiast pisku były stuki i lekki gwizd wymieniłem pompę i jest spokój

a poza tym jakies inne objawy miales ? wycieki albo cos? u mnie nie ma pisku .. zobacz na 2 str jest film..

filmik widziałem żadnych wycieków odpaliłem zimny silnik bez pasków i przez ok dwie minuty chodził prubowalem ruszać do przodu do tyłu i bez pasków żadnych stuków i gwizdów wymieniłem w pierwszej kolejności pompe wody dodam że te dzwięki występowały tylko przy zimnym silniku pompa po wymontowaniu wygladała jak nowa. Jak bez pasków masz ciszę to zostaje ci tylko osprzęt silnika

Kiedys mialem audi a4 V6 i padla mi pompa wody dzwiek byl taki sam tylko ze nie ustepowal, dodam ze pompa nie ciekla wiec ja obstawiam to

no ja ogladalem kilka filmikow na youtube z uszkodzonymi pompami wody i dzwiek wydawal sie byc identyczny wiec teraz to obstawiam... Oby to juz bylo to Pompa wody na szczescie jest taniutka wiec mysle ze sie wkoncu uporam

Jesli bedziesz kupowal pompa wody to kup cos dobrego np SKF

Ja nigdy nie oszczedzalem i zawsze kupuje dobre czesci ;] slyhszalem ze RUVILLE jest tez ok ?

Przemoo, Ty to byś się nadawał do robienia seriali. Najpierw z kupnem auta, teraz to

Tak naprawdę to Cie rozumiem. Strasznie mnie wkurza jak coś jest nie tak z autem, a ciężko zdiagnozować problem. Mam nadzieje, że sobie w końcu poradzisz z tym dźwiękiem.

Przemo nietwierdze ze oszczedzasz na czesciach poprostu zasugerowalem i podpowiedzialem ze SKF to dobry wybor

No ale to kurcze naprawde nie jest moja wina Chodzi poprostu o to ze z reka na sercu bylem u 5 mechanikow! ja sie tak bardzo nie znam na mechanice dlatego gdzie mam jechac jak nie do mechanika.. Wiec 1 powiedzial mi ze to popcychacze... kolejny mechanik powiedzial ze sie tego nie podejmie (nie komentuje nawet) potem uslyszalem sprzeglo , KOlejny powiedzial dwumas.... Znalazl sie kolejny oryginalny "zatarl pan silnik" Idac tym tropem i jakbym ich posluchal to zalatwilbym sie na kilka tysiecy a nadal by to gralo xD


No mowie ci szok..

Wiesz chodzi tez o to ze jakbym byl przecietnym Kowalskim to juz dawno bym ta sprawe olal i jezdzil bo z autem sie nic zlego nie dzieje ale z racji ze lubie miec wszystko jak nalezy to caly czas nie daje temu spokoju ;d . Juz mnie chca z domu wyrzucac bo tylko "auto , auto , BMW" xD Spoko juz jestem bliski diagnozy..

Sam widzisz jakie rozbieznosci na forum w diagnozie usterki . Sluchaj czasem wszyskitego idzie oglupiec ale mysle ze w piatek bedzie final tej sprawy...

Co się przejmujesz, ja mam to samo

Rozbieznosci na forum wiadomo ale my niejestesmy az takimi szpecami,ale dziwia rozbieznosci wsrod mechanikow

O tym mowie ze mechanicy sa strasznie nie kompetentni i to wielu dlatego boje sie oddac auto jakims partacza ;P Na szczescie znalazlem juz speca

Jacek wiadomo ze na forum kazdy ma swoje zdanie ale chodzi o to ze forumowicze nie widza samochodu , nie slysza w czym halo itp dlatego tutaj mozna tylko cos zasugerowac i jak najbardziej jest to przydatne. ale jak podjezdasz do mechanika to on widzi auto i usterke slychac.. a gada takei glupoty ze ja nie majacy za duzego pojecia o mechanice potrafie go wysmiac..

Wiem cos o mechanikach gdyz syn uczy sie jako mechanik niekiedy jak widze co oni wyprawiaja pseudo mechanicy to szok,a jak kobieta przyjedzie to juz calkiem takie glupoty wmawiaja naciagaja ze az przykro sluchac.

Ja bym obstawiał pompe wody.
Ja w przeciągu roku pompe wymieniałem 2x - za pierwszym razem buczała - cos jak u Ciebie i własnie tez było słychac pod obciążeniem - typu włączenie D i trzymanie chwilke na hamulcu (mam melexa ) - drugim razem to ta wymieniona zaczeła ciec -ale na szczescie była jeszcze na gwarancji (nie cały rok od montazu) wiec dałem mechanikowi po znajomości tylko 50dyszek za wymiane - problem zniknął.
Pompa wspomagania u mnie objawiał sie buczeniem tez jak była bunia ciepła wiec to bym u Ciebie wykluczył.
Pozdro

No ja tez wlasnie slyszalem ze pompy lubia siadac i to nawet czesto. Ta jest jeszce ori wiec wcale sie nie zdziwie sie jak to ona. Auto sie niby nie przegrzewa ale na moje oka samochod za szybko sie grzeje! po 2km wskazowka jest juz w pionie z jazda do 2500rpm. O 16 zostawiam auto u mechanika . Jutro ma mi z tym robic. Tez sugeruje pompe.. wiec jestem pelen nadzieji juz

Samochod oddalem do warsztatu. dzis . Jutro bede wiedzial. Dostalem zapewnienie ze

"usterke zdiagnozujemy i nic nie zostanie nie potrzebnie wymienione" Warsztat wydaje sie byc ok . Kumpel polecil wiec z nadziejami czekam... Nakazalem glownie przyjzec sie obu pompą..

1 rzecz mi sie tylko nie spodobalaa. Kazali zostawic dowod rejestracyjny tlumaczac sie ze czesto bywa ze policja kontroluje warsztaty... Po bolach sie zgodzilem na oddanie dowodyu ale wczesniej nakazalem ogledziny autka , spisanie aktualnego przebiegu i powiedzialem ze jesli chca wykonywac jazde probna to maja zadzownic po mnie. Nakazalem tez wydanie papieru ze zostawilem im samochod

Nie wiedzialem ze warsztaty wymagaja dowody. POdobno w niektorych tak w niektorych nie


Licze ze jutro max pojutrze bede mial wszystko jak nalezy :d