BMW Sport

Wczoraj wymienilem czujnik walka rozrzadu bo przyszedl poczta nowy.

Zlozylem odpalilem bez problemu i samochod jezdzil. Gasilem odpalalem, pare rundek po miesice, wszystko ok.
kolo 23:00 przyjechalem do domu i normalnie zgasilem.

Dzisiaj rano chce jechac do pracy a tu niespodzianka, samochod nie zapala. Kreci, kreci ale nic.

Najgorsze jest to, ze mialem jechac dzisiaj 300km w trase na koncert

I teraz nie wiem, czy moze ten cuzjnik cos pokasztanil od razu z czujnikiem walu, tylko czemu wczoraj to dzialalo.
Czy moze padl czujnik temp. silnika, albo paliwo nie jest podawane. Niewiem

Trzeba sprawdzać wszystko po kolei kolego, ale może czujnik się poluzował/wypiął, albo dostał jakieś wilgoci i syfu. Sprawdź czy paliwo daje, czy ma iskre.

Plan mam taki, po pracy zaraz jak wroce:

skasuje bledy ECU, zmienie czujnik na stary, zepne pomp epaliwa na sucho bez przekaznika zeby przegonic paliwo. Mam nadzieje, ze odpali. Jak nie to wykrece swiece i zobacze czy jest iskra.
Jezeli nie bedzie to sie zalamie, mam nadzieje ze czujnik na wale mi nie padl.

Skasowalem bledy, i zmienilem czujnik na stary, auto odpalilo bez problemu

szerokiej drogi na koncert

Czyli nowy czujnik okazał sie niesprawny?

kasowanie błedów nie jest rozwiązaniem usunięcie usterki to jest sukces jakie miałeś błędy na kompie