BMW Sport

a ja powiem swoje doświadczenie, zalałem dostawczaka mercedes 3.0 D wlalem ON zwykle na prywatnej stacji i po autostradzie nie mogl ujechac pod gore zaraz słabnął, w droge powrotna zalałem LOTOS DYNAMIC i sytuacja 100% lepsza samochód całkiem inny na lepsza strone wogole przyspieszenie i predkosc:) wiec ja polecam LOTOSA DYNAMIC:)

No to teraz trochę odemnie:
Jak jeździłem e36 w benzynie to właśnie jakiś czas testowałem paliwa z kilku różnych stacji i lałem i 95 i 98 i nie zauważyłem w zasadzie żadnej różnicy, jeśli chodzi o spalanie, prace silnika itp. i już do końca czyli do sprzedaży tankowałem prawie zawsze na Bliskiej 95 a raz na miesiąc 98. Bm e36 w qpecie poszło do koleszki a na podwórze zajechał dwulitrowy diesel więc niczym nie zrażony jadę na bliską zalać ropy i dobrze że zalałem tylko za 100 (od razu mówię że nie zalałem żadnej bio czy jak tam sie to gówno nazywa tylko normalną rope). Motorownia chodziła jak stary peerelowski kombajn a i dużo słabiej szła więc po przepaleniu rura na orlen i Verva do korka.... a silnik znowu przemówił jak powinien i tak jeździłem na paliwie z orlenu do zeszłego tygodnia, aż zajechałem na Shella i po korek V- Power motorek chodzi ciszej i nie jest to autosugestia czy jakoś tak. Pracuje ciszej z czego sie ciesze i nie bede już tankował na innych stacjach jak Shell, a rożnicy w spalaniu jak do tej pory nie zauważyłem.

5.

Ja tankuje najczęściej zwykłe 95 na stacji ELF.
Jak tankowałem na BP zawsze czułem że "to nie to".
Zresztą stacja BP u mnie w mieście ma opinie
własnie takiej na której sprzedaje się chrzczone paliwo.
Parę razy tankowałem 98 Ultimate i różnicy nie wyczułem.

Ja rowniez tankuje V-powera i uwazam ze silnik pracuje ciszej,co do mocy to zadnej roznicy nieodczowam.

Ja zawsze lałem bp ultimate 98, albo Statoil 98 bezsiarkowa po 3 miesiącach zalałem zwykłą na shellu 95 to auto strasznie osłabło, długo się odpalało, pewnie sama woda pojechałem na bp zalałem 95 i tez było źle, szybko wylałem i wlałem 98 ultimate auto od razu ożyło pod maską miałem silnik S42B20, a teraz już bez auta przez idiotę który jechał na czerwonym świetle

całe paliwo na stacje paliw dostarcza albo ORLEN albo LOTOS, po za V-power Racing które przychodzi z zagranicy...

a to że u jednych jest verva, a drugich ultumate to nie ma żadnego znaczenia...

seledynowy, różnica tkwi w dodatkach, które mają znaczenie, chociaż nie jakieś strasznie duże.

Kiedys jezdzilem na v-power teraz na lotos dynamik zadnej roznicy niewidze.

Mysle ze roznica w paliwach drozszych=lepszych jest zauwazalna tylko w dieslach bo sa one bardziej wrazliwe na mieszanke, benzynka wszystko przepali, mielismy kiedys w rodzinie benzyne opelka omege 2,5 litra i nie bylo roznicy jak sie lalo 95 czy 98 natomiast przy kilku kolejnych dieslach mozna bylo odczuc ze sie zalalo tansze paliwo, ja do swojego leje tylko i wylacznie ON Ultimate, korci mnie zeby sprobowac V powera i sprawdzic w praktyce ale napewno nie sprawdze co sie stanie jak zaleje tansze ON ,

jedno jest pewne lanie lepszego napewno nie zaszkodzi, natomiast lanie tanszego napewno moze.

ON Ultimate,V-power itd jeden diabel jezdzilem na wszystkich zadnej roznicy nieodczulem,jest roznica miedzy paliwami premium a zwylkym ON.

Jak wlalem V-power 95 do M20B25 to odnioslem wrazenie ze auto ma lepsza reakcje na dodanie gazu, szybsza. Wczesniej lalem 95 na neste i auto smigalo bardzo dobrze tylko reakcja na gaz byla minimalnie opozniona. Moze V-power pomogl gdyz w silniku byl ori chip Kercher hehe.
Tak powaznie ciezko wyczuc roznice, ale na pewno teraz bede tankowal 95 v-power do M30 (tym bardziej ze autko ma byc miedzy innymi tanim sleeperkiem killerkiem)
Poza tym juz zamowilem dodatek do paliwa liqui moly czyszczacy wtryski, jako taka jednorazowa kuracja

---> Teraz jesli chodzi o polskie paliwa a niemieckie.
Kumpel kupil E36 M50B20 w niemczech i wracajac na tamtejszym paliwie udalo mu sie osiagnac 220km/h.
Wjechal do Polski, zatankowal na orlenie i lecac z Poznania autostradu doszedl ledwo do 200km/h.
Pisze to jako bardzo szczera prawde, gdyz on sam nie wiedzial o co chodzi i pytal sie mnie co sie moglo stac ze silnik oslabl. Dopiero po jakims czasie uswiadomilem sobie ze to kwestia paliwa...
To tez powod dlaczego eMki w Polsce czesto maja slabe wyniki na hamowni

starszej generacji samochód - bez autoadaptacji i bez czujników spalania stukowego na paliwie 95 powinien byc odrobinę mocniejszy i mnij palic niż na 98. paliwo 95 ma wyższa kaloryczność niż 98.
Paliwo o wyzszej liczbie oktanowej może generowac wyższe osiągi tylko wtedy jeśli mamy wysilony silnik i zapłan mieszanki jest tak ustawiony (przyspieszony) aby wykorzystać lepiej póżniejszy moment zapłonu.
Róznice w stosowaniu tych dwóch paliw nawet w samochodzie z czujnikami itp są i tak na tyle małe, że praktycznie nie do zauważenie podczas normalnej jazdy, nawet na autostradzie.
a Paliwa w Polsce nie sa gorsze o d tych zza zachodniej granicy i na wszystkich stacjach takie same. Ewentualnie możemy mieć pecha jeśli jakiś właściciel stacji nie do o nalezyty stan filtrów i zbiorników - moga pojazwić sie zanieczyszczenia mający negatywny wpływ.

Taaa...
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka...

muda44 - to nie kwestia wiary tylko faktów. Są robione badania, są kontrole - być może nie dotyczy to małych stacyjek ale ja już na takiej nie tankowałęm wioel;e lat - nie dlatego ze sie bojęlub omijam ale po prostu juz takich stacji nie spotykam Najczęściej tankuję na Neste - ma takie samo paliwo z Orlenu jak np shell, tankuję 98 do poprzedniego auta - e36 328 bo w instrukcji jak byk napisane ze auto potrafi dostosowac sie do 98 i mogę mieć minimalnie lepsze parametry na takim paliwie a teraz do M-ki jest naopisane że wymaga takiego paliwa.

PS. Być może żę dla nowoczesnego diesla jakość paliwa, czy ewentualnie dodatki ma wieksze znaczenie - tam z kolei jest liczba cetanowa ale na stacjach nie ma wyboru, no i czystość paliwa liczy sie bardziej niż w przypadku PB ze względu na precyzję wykonania i średnicę wtryskiwaczy.

Nie ma co się szydzić, bo kolega napisał wyżej najprawdziwszą prawdę. Auto nieprzystosowane do spalania benzyny LO98 może być nawet na niej nieco zamulone, ponieważ pali się ona wolniej niż LO95.

Dokładnie. A nawet nowoczesne auta mogą być odrobinę słabsze na paliwie 98. Co ciekawe nie tyczy się to paliw 100 oktanowych, one są przeważnie "mocniejsze".


Niema V-Power 95. V-Power to jest 98.

Nie, V-Power ma LO95, V-Power Racing ma min. 99.

Nie szydzę...
Ale krajowe realia uważam za nieco inne.
Badania paliw
I zapewne bez uprzedzenia
Z doświadczenia ( 15 lat już jeżdżę swoimi i nie tylko samochodami ) wiem że często na 98 auto lepiej jeździ niż na 95. Tylko pytanie czy te 95 to 95 a te 98 to 98...
Ja tam nie czuje czy auto jest mocniejsze czy nie i czy też więcej czy mniej pali bo nie po to kupuję 3.0D żeby na to patrzeć.
Ale zarówno w moim klekocie czy też żony PB zgodnie stwierdziliśmy że tylko Shell.
Na tym paliwie auto na wolnych obrotach mam po prostu lepszą kulturę pracy - mniej wibracji i bardziej stabilną pracę silnika.
Na Tesco czy BP żony Beetle kulał na wolnych obrotach.
Pomyśleliśmy że po co przepłacać a silnik benzynowy nie jest tak czuły jak diesla...
Ja na Tesco nie tankowałem diesla , ale popróbowałem na innych renomowanych stacjach i czuje różnicę w pracy silnika na wolnych obrotach.
Czy to Verva czy Gold i inne...
A jak już zatankowałem w Polkowicach na Orlenie Vervę i na III biegu podczas przyspieszania widziałem za sobą czarną chmurę to już myślałem że coś mi padło.
Dolałem następnego dnia do pełna V Powera i jest OK.
Tak wiec odechciało mi się eksperymentów i tankujemy na jednej stacji.

To albo mnie w h... ładują na Shellu, albo Ty się mylisz. Pytałem o to parę razy i zawsze otrzymywałem odpowiedź, że paliwo V-Power ma 98 oktanów, a V-Power Racing 100...

Niestety (lub stety) maaad ma rację.
Na pierwszej stronie już pisałem o doborze paliw względem LO