BMW Sport

Sonde sprawdziłem jest ok, przepływka to samo, przepustnica czyszczona. Krokowiec słyszałem ze jak sie spiepszy to faluje. Teraz gaśnie mi cały czas na obu paliwach, jednak wcześniej dwa razy mi sie to zdarzyło tak na pół godziny i po przegazówce ostrej ustawało (po jednej z takich sytuacji było tak, że jak gasała i dałem jej w palnik, to nie bardzo chciała zejść z obrotów, auto jakby samo dodawało gazu). Oprócz tego mam problem z zasilaneim Pb (chcę sprawdzic przewody elektryczne pompki), co opisałem w innym poście, polega na tym że raz zasilanie jest ok (oprócz jałowego), raz nie ma go wcale, lecz chyba bym tego nie łączył z powyższym problemem, bo jak mówie raz jeździ na benzynie raz nie, a na jałowych gaśnie tak czy inaczej. Aha! Jeszcze dodam ze po dłuzszym czasie od niewycierania pod korkiem wlewu oleju jest rzeka brudu - czyli wywala. Czyzby odma miała wpływ na obie rzeczy? Czy to moż czujnik wałka rozrządu, albo jeszcze co innego?


p.s. od chwili kiedy gaśnie samochód na pewno nie osłabł, mam wrazenie że jest wręcz mocniejszy

sprawdż odmę

może warto aby z DIS'em twoja bunia pogadała, jaki gaz? źle ustawiony gaz potrafi przesterować DME samochodu i na benzynie i na gazie będzie lipa, jak wygląda mapa benzyny vs mapa gazu pokrywają się?

może reset DME? próbowałeś?

Elpigaz Stella na Magikach, mapki na pewno idealnie sie nie pokrywają z resztą przy mapie w formie tabelka cięzko to stwierdzić. Czasy wtrysków na gazie ok 1ms dłuższe.

W pierwszej kolejności powinieneś dokładnie obejrzeć odmę. To typowe objawy totalnie zajechanej odmy.

Tak zrobię, tylko żeby było jasne na 100% jak to zrobić. Zdjąć, obejrzeć czy nie popękana, jak nie to dmuchnąć i sprawdzić czy jest drożna?

można i tak
powinna być drożna

Problemy z odmą pojawiają się właśnie kiedy membrana znajdująca się w środku z biegiem czasu parcieje i pęka. Pęknięcia te powodują właśnie że do silnika dostaję się lewe powietrze, przez co silnik gaśnie czy przy mniejszym uszkodzeniu obroty falują. Ostatnio to przerabiałem bo znajomy miał ten problem w e39. Rozebraliśmy odmę i okazało się że membrana jest dziurawa. Kupił nową odmę w ASO i wszystko działa jak powinno. Dodam że rozebranie odmy to okropna robota. Plastik jest wygrzany i łatwo pęka, co właśnie nam się przytrafiło, więc całe szczęście że była do wymiany.

Membrana? Czytałem troche na forum i z tego co przeczytałem to w M50 odmą jest po prostu wężyk idący od pokrywy zaworów do dolotu. Ten rysunke mneij lub bardziej to potwierdza:

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HD51&mospid=47375&btnr=11_1284&hg=11&fg=15

Wyczyściłem odme mimo że nie była zbyt zasyfiona, ot troche oleju i ziarenak piasku, dałem na nią też trochę wiekszy oring. Nie pomogło. Co pomogło? Włączenie klimy na 3 minuty. Zauważyłem, że mi sie co chwilę dziwnie zasprzęgla sprężarka, potem jakoś przez przypadek wcisnąłem włącznik klimy zamiast nawiwu na szybę. Miałem chwilowo podciagniętą linkę, a po tym zabiegu podniosło mi obroty, wiec ściągnąłem ja spowrotem i chodzi na silniczku. Pewnie problem wróci, na razie jednak jest ok.

Dobra problem wrócił. Chcę wymienić sprężarkę na używaną, jednak nie chcę żeby ona też od razu sie zajechała. Co może powodować, ze mimo temperatury -15 i braku czynnika chłodniczego sprężarka się włącza i co właściwie sie jej stało z tego tytułu?

u mnie w klimie też jest pusto całkowicie i też się kompresor załącza. od razu dodam że to włąśnie kompresor jest nieszczelny

co śmieszniejsze to nie sprężarka zdjałem pasek, kręci się jak masło, silnik jak gasł tak gaśnie

ok ponieważ nie chce mi się czytać od początku to zapytam:

silnik krokowy: czyściłeś? sprawdzałeś jak się otwiera?
czy problem występuje i na ciepłym i na zimnym silniku?
czy to się zdarza czasami czy jest zawsze?
sprawdziłeś nieszczelności w dolocie?

1. Silniczka nie sprawdzałem bo przeczytałem tu ze jak on nie daje rady to obroty falują, ale silnik nie gaśnie.

2. Tak. Teraz jeżdżę na podciagniętej lince. Musiałem zrobić tak zeby na rozgrzanym było ok 1100 obr, zeby na zimnym nie gasł. Jak jest -10 to i tak przygasa - wniosek: nie ma instytucji ssania . Może to jest trop? Czasami na rozgrzanym silniku jak przydusze, to potem na chwile "wolne obroty" rosną do 1600 np.

3. Kiedyś zdarzało sie czasami, teraz jest tak na stałe

4. Tak. I w dolocie i w odmie. Nie stwierdziłem.

silnik krokowy kiedy niedomaga obroty falują ale kiedy stanie na amen może powodować objaw taki jak u Ciebie. wymontuj go, przekręć kluczyk w stacyjce i zobacz czy się rusza i jak się rusza.

przychodzi mi do głowy czujnik położenia przepustnicy. odłącz i zobacz jak jest.