BMW Sport

Witam. W ostatnim czasie wymieniłem gumowy łącznik wału, po wymianie przejechałem 100km i coś znowu zaczeło tłuc, objawy identyczne jak przy rozwalonym łączniku, jednak gdy wracałem wczoraj powoli do domu po pewnym czasie stukanie ucichło, a pożniej znów zaczeło stukać i później znów ucichło! Byłem dziś na kanale i łącznik jest cały, czyżby podpora wału była do wymiany? Proszę o pomoc!

Musisz zobaczyć czy łożysko na podporze nie padło

To trzeba zdemontować cały wydech? Czy jest inna możliwość sprawdzenia? Jak narazie nic nie stuka podczas jazdy, na wale też nie ma żadnego luzu!

z tego co pamiętam to tak zrzucasz wydech i osłonę od wału i patrzysz czy jest luz, u mnie objaw był podobny przyczyną jednak okazały się tuleje pod tylną belką tzw wózek, był luz i od tego były różne dziwne odgłosy z tym że u mnie niosło po całej karoserii

Właśnie też od czasu do czasu coś mi stykało w podwoziu, ale pojedynczy stukot i puźniej milkł. Teraz jak jade to cały czas tłucze i póżniej raz walnie mocniej i stukanie niknie!

podjedz na stacje diagnostyczną albo do mechanika za diagnozę zapłacisz 20zł, ja u siebie ogólnie robiłem podpory wózka, tuleje progowe wahaczy, sprężyny z tyłu i uwierz mi że każda z tych usterek objawiała się stukami różnego typu i za każdym razem sądziłem że to ta podpora

jako ciekawostkę powiem jeszcze , że odkąd mam auto (3 lata) zrobiłem nim jakieś 60 tys km i jej jeszcze nie wymieniałem (podpory), dosłownie 30 minut temu wylazłem z kanału po 5 godzinach, autko od kilku dni po odpaleniu się krztusi przy dodaniu gazu jakby paliwa nie dostawała, więc pierwsze co postanowiłem wymienić filtr paliwa bo w sumie go nigdy nie ruszałem (zalecana wymiana co 30 tys km) i tutaj nie mila niespodzianka po pierwsze filtr jest z 1995 roku więc od nowości nie ruszany (szok) po drugie skorodowany przewód paliwowy po prostu rozleciał się w rękach, dobrze że mam znajomego mechanika obok to poratował kawałkiem rurki 8mm do lpg ale żeby ją dopasować straciłem mnóstwo nerwów no ale jest lepiej niż fabryka zrobiła więc życzę powodzenia i walcz z problemami, ja już czekam na chłodny poranek żeby zobaczyć czy wymiana filtra pomoże

Dzisiaj zdemontowałem wydech i podpora jest cała i nie wygląda na uszkodzoną! Na stacji diagnostycznej nie podali mi jednoznacznej przyczyny, obstawiali, że to napewno podpora. Ostatnio podczas jazdy znowu zaczeło tłuc ale bardzo mocno, więc się zatrzymałem i wycofałem kilka metrów, ruszyłem do przodu i hałas ucichł. Co jeszcze może być przyczyną?

a sprawdzałes gumy na tylnym zawieszeniu?

Tak, te wszystkie gumy są spuchnięte i popękane! Ale na stacji zapewniał mnie, że nie ma to bezpośredniego wpływu na podane wyżej objawy

Wymieniłem tuleje tylnego mostu przednie i tylne i stukanie i dziwne odgłosy umilkły, jednak znowy zaczyna stukać