No właśnie patrze na Zimmermann'y. Niedawno miałem konserwowane tylne hamulce. Chyba trzeba będzie się za to zabrać, bo nawet lekkie bicie układu hamulcowego to nic przyjemnego dla zawieszenia. Boje się tylko, aby to przednie tarcze (również TRW) nie były przyczyną tych problemów. Oceniam je tylko pod względem wizualnym i wyglądają jak lustro w porównaniu z tyłem. Kierownicy z rąk też mi nie wyrywa, więc może są ok

Mogli też spartolić mi coś przy montażu tych tarcz, albo te TRW to taki udany produkt

Ale, żeby od razu dwie na raz załatwiło?

Te tarcze wyglądają, jak by je ktoś czymś wysmarował

Poza tym, podejrzanym wydaje mi się fakt, że tarcze są tej samej firmy, jedynie na przodzie i na tyle montowane były w dwóch różnych warsztatach, a chyba tylko z tyłem są problemy... Jednak najprawdopodobniej sądzę, że to ten ręczny który przedtem ciężko mi odbijał tak załatwił sprawę. Chociaż do ręcznego są tam osobne szczęki, a po przejechaniu dosłownie paru metrów hamulec puszczał, czyli tragedii z tym nie było. Ten ręczny znowu w innym warsztacie mi spartolili

tryall napisał(a):
Od siebie dodam, że sam mam komplet TRW przód/tył i od 30 tys kilometrów złego słowa nie mogę powiedzieć, wiec to raczej wina osprzętu.
Słyszałem wiele takich dobrych opinii o TRW, dlatego je kupiłem. Nie mam pojęcia co się z nimi stało...
