BMW Sport

Witam. Mój problem polega na tym że po wymianie silnika po podłączeniu lewarka zmiany biegów do wybieraka, lewarek znajduje się w innym położeniu niż powinien, skutkiem tego jest to ze z trudem mogę wrzucić trzeci bieg a piątego wcale nie mogę znaleźć. Czy wie ktoś może co jest tego przyczyną??

przyczyna moze byc jak sam piszesz zle ulozenie ''lewarka'' sam jestem ciekaw bo u mnie 2 bieg czasem nie zazebi przy redukcji a skrzynia byla w dole kiedys i podejrzewam ze przez zle wyregulowanie o ile to jest tam mozliwe przy polaczeniu lewarka z wybierakiem

moze ktos podeslac fote z realomu jak to polaczenie wyglada?

Nygusostwo się szerzy?
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=25&fg=05

a istnieje wogóle możliwość regulacji przy połączeniu drążek-wybierak???

miałem ten sam problem jak wkładałem m50 z e34 do e36, nie wchodziła mi 5 i wykombinowałem tak że gość mi skrócił jakiś element i 5 wchodzi ładnie nic się nie dzieje.

ale ja włożyłem dokładnie taki sam silnik jaki miałem poprzednio i wszystko powinno pasować

no ok zgodzę się, np m50 był montowany w e34 jak i w e36 też powinno pasować. Jeszcze kumpel wyją też motor ze skrzynią m50 z e36 i wkładał też do e36 sedan i też mu 5 nie wchodziła i do dziś nikt nie wie dlaczego tak jest

po prostu odwróć cięgno lewarka bo musiałeś źle założyć przy składaniu.

Dzieki Mechest, otworzyłeś mi oczy, to powinno być to. Dziś wieczorkiem to zobaczę i dam znać

ok. daj znać powinno być wsadzone z lewej strony auta zagiętą końcówką do przodu chyba.

I jak sytuacja bo jestem ciekaw.

A po co jak się zawsze znajdzie jakiś Jaś co podeśle

nie. niewiedzialem gdzie tego szukac. tyle


''agent provocateur''

A więc tak... sprawa jest banalna i wynika tylko i wyłączanie z mojego błędu .zauważcie że drążek zmiany biegów jest wygięty i musi się znajdować w położeniu takim jak pierwotnie, a ja miałem przekręcony drążek tyłem do przodu czyli o 180 stopni przez co po połączeniu ze skrzynią z trudem włożyć można było biegi 1,3,5. To że przekręciłem drążek wynika z tego że kiedy juz miałem odłączoną skrzynię od drążka i byłem w kabinie to gdzieś tam go ruszyłem i delikatnie sie przekręcił a podczas składania nie zwróciłem uwagi na to czy on jest tak jak był czy też nie.

czyli miałem racje