harnas621 odniosę się tylko do zaśmiecania języka - fotel sportowy to niestety nie jest to samo co sportsitze (przynajmniej dla mnie, a nazwy użyłem w celu wskazania typu siedzenia) to po 1, po 2 wajcha jest słowem poprawnym, wprawdzie potocznym ale słownik jp dopuszcza jego używanie, więc nie widzę sensu bicia piany, to forum, a nie dysputy naukowe
co do foteli popsikane były wd40 podstały 2 dni posikałem jeszcze i niestety zero reakcji - tak samo po zamontowaniu, ta dźwignia (potocznie nazywana przez niektórych wajchą) w jednym i w drugim fotelu jest luźna lekko (linki naciąga ale mam wrażenie, że za mało i to może być przyczyną)
jakby ktoś miał fotele pod ręką na balkonie sprawne to bym poprosił o zrobienie zdjęcia w min. pozycji kołyski i w najbardziej odchylonym (dwie fotki) oraz jak to wygląda na lince (mocowanie linka plastik sprężynka) - może wtedy coś wykombinuje i znajdę co u mnie jest błędnie zrobione
z innej beczki fotele składane (z wersji dwu drzwiowej) łatwo można przerobić na wersje sedan - wyciągamy (podważamy) dźwignie (te boczne do składania), śrubokrętem (do siebie wyciągając)m potem plastik czarny boczny od dźwigni ma na dole i na górze zatrzask śrubokręt (wkładamy do środka i odskakuje luźno - jak ciągnąć trzeba to znaczy, że coś połamiemy) ], wyjmujemy zagłówek, odkręcamy dwie śrubki torx na dole, przykręcamy tył od sedana i wszystko

))
a co do samych foteli normalnie bajka w końcu mam to o co mi chodziło - coś co mi trzyma plecy w normalnej pozycji - brakuje jeszcze delikatnej kołyski bo nogi z racji wzrostu nie mają takiego oparcia ale mam nadzieję, że uda się to zrobić