Ekstraklasa 2011/2012

renoraines · **Posty:** 15943

Mamy C.D. w sprawie czerwonej kartki Pietrasika. Podbeskidzie składa protest http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/ek ... omosc.html

binta

renoraines napisał(a):

Mamy C.D. w sprawie czerwonej kartki Pietrasika. Podbeskidzie składa protest http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/ek ... omosc.html

Słyszałem coś właśnie, ale przyznam, że jeszcze nie miałem okazji widzieć tej sytuacji, a więc nie będę się wypowiadał. Może dzisiaj będzie na Canalu jakaś powtórka Ligi + to obejrzę

Ostatnio mi weszły 2 kupony. Co prawda małe wygrane, bo weszło 4 z 6 i 5 z 7, ale zawsze miło jak się cokolwiek wygrywa

Wczoraj mi weszło 5 z 7. Tak typowałem:

* TSV 1860 Monachium - Paderborn 1:0, typowałem 1 po kursie 2.15
* Dynamo Drezno - Aalen 0:0, typowałem remis po kursie 3.15
* Sunderland - QPR 0:0, typowałem remis o kursie 3.25
* Middlesbrough - Huddersfield 3:0, typowałem 1 po kursie 1.80
* Ferreira - Maritimo, 2:2, typowałem remis po kursie 3.05

Te weszły, a poniższe nie:

* Aston Villa - Reading 1:0, typowałem remis, brakło 10 minut

* Lazio - Udinese 3:0, typowałem remis

4 z 6 mi weszło jakieś 2 tygodnie temu. Postawiłem 6 remisów

StreetFire7

Komentarz po meczu Korona-Piast :rotfl:

http://vimeo.com/54207946#

binta

Wszystko jasne. Kartka Pietrasiaka anulowana

http://www.90minut.pl/news/201/news2016 ... siaka.html

binta

Właśnie oglądam "Jagę" i czekam na Lecha. Jak to dzisiaj widzicie Panowie ??

Ja myślę, że "Jaga" powinna sobie poradzić, a w drugim meczu chętnie przyjąłbym remis

pomimo tego, że w Śląsku ostatnio za dobrze się nie dzieje (rozwiązany kontrakt z Mrazem, po tym jak przyszedł podchmielony na trening - podobno nie on sam się dzień wcześniej "bawił"). Poza tym kilku zawodników nie zagra z powodu kontuzji. Tutaj jednak nie ma co szukać usprawiedliwienie bo poza kadrą Lecha z powodu kontuzji znalazł się Ubiparip oraz Burić. Po odpokutowaniu kartek, wraca do niej Wołąkiewicz

Ps. Franek wejdzie i coś strzeli, po czym znowu zrobi swoją minę w stylu "To nic takiego" :oczami:

renoraines · **Posty:** 15943

binta napisał(a):

Właśnie oglądam "Jagę" i czekam na Lecha. Jak to dzisiaj widzicie Panowie ??

Ja myślę, że "Jaga" powinna sobie poradzić, a w drugim meczu chętnie przyjąłbym remis

pomimo tego, że w Śląsku ostatnio za dobrze się nie dzieje (rozwiązany kontrakt z Mrazem, po tym jak przyszedł podchmielony na trening - podobno nie on sam się dzień wcześniej "bawił"). Poza tym kilku zawodników nie zagra z powodu kontuzji. Tutaj jednak nie ma co szukać usprawiedliwienie bo poza kadrą Lecha z powodu kontuzji znalazł się Ubiparip oraz Burić. Po odpokutowaniu kartek, wraca do niej Wołąkiewicz

Ps. Franek wejdzie i coś strzeli, po czym znowu zrobi swoją minę w stylu "To nic takiego" :oczami:

Lech u siebie będzie sie chciał zrehablitować za wpadkę z Legią, wiec moze byc ciekawie. Kilku Lechitów poszkodowanych, wymienieni przez Ciebie i tez Arboleda z tym kolanem, ale on ostatnio gral ''tak sobie''. Zastanawiam sie jak poradzi sobie w bramce Kotorowski, dawno nie bronił. Oby wpuścił o jedną bramke mniej niz bramkarz rywali

.

StreetFire7

Lech 0 - 3 Śląsk

Lech się pośliznął, Śląskowi się w końcu coś udało. Ciekaw jestem w jakiej dyspozycji Lech przyjedzie za tydzień do Kielc. Oby w takiej samej jak był dzisiaj.

Jagiellonia 2 - 2 GKS Bełchatów

Jagiellonia znowu zafundowała sobie kupę nerwów. Dobrze, że mają Frankowskiego bo był by przypał już maksymalny.

binta

renoraines napisał(a):

binta napisał(a):

Właśnie oglądam "Jagę" i czekam na Lecha. Jak to dzisiaj widzicie Panowie ??

Ja myślę, że "Jaga" powinna sobie poradzić, a w drugim meczu chętnie przyjąłbym remis

pomimo tego, że w Śląsku ostatnio za dobrze się nie dzieje (rozwiązany kontrakt z Mrazem, po tym jak przyszedł podchmielony na trening - podobno nie on sam się dzień wcześniej "bawił"). Poza tym kilku zawodników nie zagra z powodu kontuzji. Tutaj jednak nie ma co szukać usprawiedliwienie bo poza kadrą Lecha z powodu kontuzji znalazł się Ubiparip oraz Burić. Po odpokutowaniu kartek, wraca do niej Wołąkiewicz

Ps. Franek wejdzie i coś strzeli, po czym znowu zrobi swoją minę w stylu "To nic takiego" :oczami:

Lech u siebie będzie sie chciał zrehablitować za wpadkę z Legią, wiec moze byc ciekawie. Kilku Lechitów poszkodowanych, wymienieni przez Ciebie i tez Arboleda z tym kolanem, ale on ostatnio gral ''tak sobie''. Zastanawiam sie jak poradzi sobie w bramce Kotorowski, dawno nie bronił. Oby wpuścił o jedną bramke mniej niz bramkarz rywali

.

I tu się mylisz kolego. Arboleda ostatnimi czasy, wrócił właśnie na "właściwe tory", a obrona bez niego wygląda jak "ser szwajcarski". Wystarczy wspomnieć o tym, że w ostatnich 3 meczach, Lech bez Arboledy stracił... 8 bramek. Przyzwoicie na bokach wyglądają Ceesay i Henriguez, ale środek jest katastrofalny. Nie mam nic do Lecha, a tym bardziej do "Ślusarza" (lubię wręcz tego napastnika) ale... bez napastnika, mistrzostwa się raczej nie zdobędzie. Tylko Bartek prezentuje jako taką dyspozycję (mimo wszystko bronią go strzelone gole), Ubiparip jest dla mnie osobiście - nieporozumieniem. Bereszyński, na razie nic wielkiego nie pokazuje. "Rejsik", wiadomo, on już się nastrzelał. Brakuje typowego snajpera

Co do "Kotora". Pierwsza bramka, w dużej mierze jego wina. Jeśli bramkarz zdecyduje się na wyjście, to musi mieć 100% pewności. Wiem, pisanie, o czyny to dwie inne rzeczy, i doskonale to rozumiem, ale bramka wpadnie "na konto" Kotorowskiego i nic tego nie zmieni

Ps. Teraz ciekawe co z Wołąkiewiczem i Kamińskim. To co zobaczyłem przy upadku tego drugiego, wyglądało mi w najlepszym wypadku jako skręcenie stawu skokowego albo zerwanie torebki stawowej

Jeśli chodzi o Jagę, to jak tak pisałem "Franek" wejdzie, strzeli i zrobi swoją minę

Tak też się stało, Jagiellonia jednak nie wygrała. Bełchatów, mimo wszystko, może cieszyć się z tego, że dowiózł ten punkt. Jeśli zespół Pana Probierza oraz Podbeskidzie, nie wzmocni się w zimę, będziemy mieli dwóch murowanych kandydatów do spadku

Ps. Później postaram się wstawić swoje typy na dzisiaj, plus może jakąś analizę

renoraines · **Posty:** 15943

binta napisał(a):

renoraines napisał(a):
binta napisał(a):
Właśnie oglądam "Jagę" i czekam na Lecha. Jak to dzisiaj widzicie Panowie ??

Ja myślę, że "Jaga" powinna sobie poradzić, a w drugim meczu chętnie przyjąłbym remis

pomimo tego, że w Śląsku ostatnio za dobrze się nie dzieje (rozwiązany kontrakt z Mrazem, po tym jak przyszedł podchmielony na trening - podobno nie on sam się dzień wcześniej "bawił"). Poza tym kilku zawodników nie zagra z powodu kontuzji. Tutaj jednak nie ma co szukać usprawiedliwienie bo poza kadrą Lecha z powodu kontuzji znalazł się Ubiparip oraz Burić. Po odpokutowaniu kartek, wraca do niej Wołąkiewicz

Ps. Franek wejdzie i coś strzeli, po czym znowu zrobi swoją minę w stylu "To nic takiego" :oczami:

Lech u siebie będzie sie chciał zrehablitować za wpadkę z Legią, wiec moze byc ciekawie. Kilku Lechitów poszkodowanych, wymienieni przez Ciebie i tez Arboleda z tym kolanem, ale on ostatnio gral ''tak sobie''. Zastanawiam sie jak poradzi sobie w bramce Kotorowski, dawno nie bronił. Oby wpuścił o jedną bramke mniej niz bramkarz rywali

.

I tu się mylisz kolego. Arboleda ostatnimi czasy, wrócił właśnie na "właściwe tory", a obrona bez niego wygląda jak "ser szwajcarski". Wystarczy wspomnieć o tym, że w ostatnich 3 meczach, Lech bez Arboledy stracił... 8 bramek. Przyzwoicie na bokach wyglądają Ceesay i Henriguez, ale środek jest katastrofalny. Nie mam nic do Lecha, a tym bardziej do "Ślusarza" (lubię wręcz tego napastnika) ale... bez napastnika, mistrzostwa się raczej nie zdobędzie. Tylko Bartek prezentuje jako taką dyspozycję (mimo wszystko bronią go strzelone gole), Ubiparip jest dla mnie osobiście - nieporozumieniem. Bereszyński, na razie nic wielkiego nie pokazuje. "Rejsik", wiadomo, on już się nastrzelał. Brakuje typowego snajpera

Co do "Kotora". Pierwsza bramka, w dużej mierze jego wina. Jeśli bramkarz zdecyduje się na wyjście, to musi mieć 100% pewności. Wiem, pisanie, o czyny to dwie inne rzeczy, i doskonale to rozumiem, ale bramka wpadnie "na konto" Kotorowskiego i nic tego nie zmieni

Ps. Teraz ciekawe co z Wołąkiewiczem i Kamińskim. To co zobaczyłem przy upadku tego drugiego, wyglądało mi w najlepszym wypadku jako skręcenie stawu skokowego albo zerwanie torebki stawowej

Wiem, ze nie masz nic do Lecha, bo rozmawiamy szerzej niz tylko o antypatiach futbolowych. Twierdzenie, ze bez Arboledy Lech stracił 8 bramek jest przesadą, bo to sport drużynowy, a nie indywidualny. Podobnie jakby powiedziec, ze bez Rudniewa ( ktory owszem byl krolem strzelcow), Lech w ogóle nie potrafi strzelac goli.

binta

renoraines napisał(a):

binta napisał(a):

renoraines napisał(a):
binta napisał(a):
Właśnie oglądam "Jagę" i czekam na Lecha. Jak to dzisiaj widzicie Panowie ??

Ja myślę, że "Jaga" powinna sobie poradzić, a w drugim meczu chętnie przyjąłbym remis

pomimo tego, że w Śląsku ostatnio za dobrze się nie dzieje (rozwiązany kontrakt z Mrazem, po tym jak przyszedł podchmielony na trening - podobno nie on sam się dzień wcześniej "bawił"). Poza tym kilku zawodników nie zagra z powodu kontuzji. Tutaj jednak nie ma co szukać usprawiedliwienie bo poza kadrą Lecha z powodu kontuzji znalazł się Ubiparip oraz Burić. Po odpokutowaniu kartek, wraca do niej Wołąkiewicz

Ps. Franek wejdzie i coś strzeli, po czym znowu zrobi swoją minę w stylu "To nic takiego" :oczami:

Lech u siebie będzie sie chciał zrehablitować za wpadkę z Legią, wiec moze byc ciekawie. Kilku Lechitów poszkodowanych, wymienieni przez Ciebie i tez Arboleda z tym kolanem, ale on ostatnio gral ''tak sobie''. Zastanawiam sie jak poradzi sobie w bramce Kotorowski, dawno nie bronił. Oby wpuścił o jedną bramke mniej niz bramkarz rywali

.

I tu się mylisz kolego. Arboleda ostatnimi czasy, wrócił właśnie na "właściwe tory", a obrona bez niego wygląda jak "ser szwajcarski". Wystarczy wspomnieć o tym, że w ostatnich 3 meczach, Lech bez Arboledy stracił... 8 bramek. Przyzwoicie na bokach wyglądają Ceesay i Henriguez, ale środek jest katastrofalny. Nie mam nic do Lecha, a tym bardziej do "Ślusarza" (lubię wręcz tego napastnika) ale... bez napastnika, mistrzostwa się raczej nie zdobędzie. Tylko Bartek prezentuje jako taką dyspozycję (mimo wszystko bronią go strzelone gole), Ubiparip jest dla mnie osobiście - nieporozumieniem. Bereszyński, na razie nic wielkiego nie pokazuje. "Rejsik", wiadomo, on już się nastrzelał. Brakuje typowego snajpera

Co do "Kotora". Pierwsza bramka, w dużej mierze jego wina. Jeśli bramkarz zdecyduje się na wyjście, to musi mieć 100% pewności. Wiem, pisanie, o czyny to dwie inne rzeczy, i doskonale to rozumiem, ale bramka wpadnie "na konto" Kotorowskiego i nic tego nie zmieni

Ps. Teraz ciekawe co z Wołąkiewiczem i Kamińskim. To co zobaczyłem przy upadku tego drugiego, wyglądało mi w najlepszym wypadku jako skręcenie stawu skokowego albo zerwanie torebki stawowej

Wiem, ze nie masz nic do Lecha, bo rozmawiamy szerzej niz tylko o antypatiach futbolowych. Twierdzenie, ze bez Arboledy Lech stracił 8 bramek jest przesadą, bo to sport drużynowy, a nie indywidualny. Podobnie jakby powiedziec, ze bez Rudniewa ( ktory owszem byl krolem strzelcow), Lech w ogóle nie potrafi strzelac goli.

Zgadza się, ale przyznasz mi chyba rację, że praktycznie w każdej drużynie, są zawodnicy, którzy trzymają daną formację, dyscyplinę czy nawet całą drużyną i bez nich drużyna wygląda zupełnie inaczej. Pomyśl sobie jakby w tym momencie wyglądała ofensywa Legii bez Ljuboi. Oczywiście są gracze na których trener Urban mógłby postawić (Kucharczyk, Salinas, Żyro, Kosecki), ale żaden z nich, nie da drużynie tyle co Ljubo, albo przesunięcie Koseckiego do ataku, będzie tylko brakiem możliwości dla niego, "wjazdów po skrzydełku"

co jest jego najgroźniejsza bronią, bo jest niesamowicie szybki, ma bardzo dobry drybling i ciąg na bramkę. Wracając do Arboledy. W tym sezonie, wrócił stary dobry Arboleda i moim zdaniem, to on właśnie trzymał defensywę Lecha, która bez niego, nie potrafi na razie sobie poradzić. Zgodzisz się ze mną, że takie "rzucanie" po pozycjach (Wołąkiewicz z boku do środka, Kamiński z środka na bok i na odwrót itd.) nie wpływa pozytywnie na zgrywanie się poszczególnych formacji itd.

Jeśli chodzi o obronę, podam Ci taki przykład. Zapewne to żadne porównanie i nie śmiem tak pisać, ale jakiś odnośnik zawsze jest. Ja gram w "okręgówce". Po rundzie jesiennej jesteśmy liderem. W 15 meczach, bramkarz i cała czwórka obrońców (gramy w linii, bardzo wąsko, gdzie każdy z bocznych obrońców nie wychodzi praktycznie z bocznej linii 16-stki, chyba, że akcja idzie stroną, to wtedy cała drużyna przesuwa na ten bok) - wszyscy zagraliśmy w pełnym wymiarze czasowym, od 1 do 90 minuty, we wszystkich 15 meczach. Mamy lidera, w meczach 12-2-1, i tylko 7 straconych bramek. Uwierz mi, że stabilizacja w obronie i jej zgranie, to jest klucz do sukcesu

renoraines · **Posty:** 15943

Zgranie drużyny to podstawą. To zgranie zalezy od pilkarzy, jak współpracują w grupie i tez od trenera, który powinien mieć strategie na mecz, na rozstawianie zawodników, na zmiany, tego Rumakowi brakuje, a ‘’rzucanie po pozycjach’’ dekoncentruje. Z przykrością musze się zgodzić z tym co ktos powiedział, ‘’potrójna żenada: piłkarze, trener, kibice, Lech-Slask 0:3 zasłużone’’.

binta

renoraines napisał(a):

Zgranie drużyny to podstawą. To zgranie zalezy od pilkarzy, jak współpracują w grupie i tez od trenera, który powinien mieć strategie na mecz, na rozstawianie zawodników, na zmiany, tego Rumakowi brakuje, a ‘’rzucanie po pozycjach’’ dekoncentruje

Otóż to. Tutaj się z Tobą zgadzam reno :ok:

Wczorajsze wyniki w T-Mobile:

Pogoń - Podbeskidzie 2:0 - Bardzo mnie cieszy ten wynik. Pogoń w ostatnich 4 meczach zdobyła 10 punktów i nie straciła bramki

Widzew - Korona 1:0 - Dla mnie to był mecz na remis, i tak też typowałem. Gratulacje dla Widzewa za zdobycie ważnych punktów

Wisła - Górnik 1:3. Górnik wygrywa piąty raz z rzędu z Wisłą, a trener Nawałka od przejęcia Górnika, jeszcze z nią nie przegrał. Ba, wszystkie mecze wygrał. Szczerze powiedziawszy, miałem czujkę, że Wisła ten mecz wygra, stało się jednak inaczej i gdyby Górnik nie był tak wysoko w tabeli, nie miałbym nic przeciwko temu

Dzisiejsze mecze:

Lechia - Zagłębie, godzina 14:30 - ciężki mecz do typowania. Coś czuję, że Lechia go nie wygra
LEGIA - Ruch, godzina 17:30 - Jak zawsze, boję się takich meczów ale dzisiaj Legia wygra, pomimo tego, że nie zagra Vrdoljak, Rzeźniczak i być może Kosecki

renoraines · **Posty:** 15943

StreetFire7 napisał(a):

Lech 0 - 3 Śląsk

Lech się pośliznął, Śląskowi się w końcu coś udało. Ciekaw jestem w jakiej dyspozycji Lech przyjedzie za tydzień do Kielc. Oby w takiej samej jak był dzisiaj

Oby nie

, ale chcialbym, zeby w formie był Slask na meczu z Legią

.

binta napisał(a):

renoraines napisał(a):
Zgranie drużyny to podstawą. To zgranie zalezy od pilkarzy, jak współpracują w grupie i tez od trenera, który powinien mieć strategie na mecz, na rozstawianie zawodników, na zmiany, tego Rumakowi brakuje, a ‘’rzucanie po pozycjach’’ dekoncentruje

Otóż to. Tutaj się z Tobą zgadzam reno :ok:

Fajnie

binta

binta napisał(a):

Dzisiejsze mecze:

Lechia - Zagłębie, godzina 14:30 - ciężki mecz do typowania. Coś czuję, że Lechia go nie wygra
LEGIA - Ruch, godzina 17:30 - Jak zawsze, boję się takich meczów ale dzisiaj Legia wygra, pomimo tego, że nie zagra Vrdoljak, Rzeźniczak i być może Kosecki

Nie pomyliłem się

Lechia - Zagłębie 2:2
LEGIA - Ruch 3:0

Cieszy świetna forma Koseckiego, który pokazuje, że to nie jest jednorazowy wyczyn. Więc powtarzalność - bardzo fajnie

Do plusów trzeba zaliczyć też przełamanie "Ljubo" , który nie trafił do siatki rywala od kilku meczów.

Teraz minimum remis w Śląsku i będzie świetna jesień

Radovanovic1

renoraines napisał(a):

Oby nie , ale chcialbym, zeby w formie był Slask na meczu z Legią .

Podoba mi się Twój tok myslenia :ok:

Też mam taką cichą nadzieje, ale ostanio jak gralismy z Legią, to Śląsk sie obsrał i dostał 4:0 :wstyd:

Dużą robote robił wtedy Ljuboja. Ciekawe jak bedzie teraz. Tylko teraz to w Legii coraz groźniejsi są ci młodzi piłkarze.

Binta a Wy macie zakaz wyjazdowy na mecz ze Ślaskiem? Za co? :kwasny:

binta

Pan Fornalik powołał na Macedonię, co Wy na to ?? Macie jakieś swoje przemyślenia w tym temacie ??

http://www.pilkanozna.pl/index.php/Wyda ... edoni.html

StreetFire7

Napastnicy tak sobie. Dał bym szansę Teodorczykowi lub Stępińskiemu, a także mimo słabej dyspozycji Korony Korzymowi, który jest w dobrej dyspozycji.
Ogólnie fajnie, że tylko chłopaki z naszej ligi będą grać.

binta

StreetFire7 napisał(a):

Napastnicy tak sobie. Dał bym szansę Teodorczykowi lub Stępińskiemu, a także mimo słabej dyspozycji Korony Korzymowi, który jest w dobrej dyspozycji.
Ogólnie fajnie, że tylko chłopaki z naszej ligi będą grać.

Zgodzę się z Tobą. Jeśli chodzi o atak, to ani jeden, ani drugi z powołanych, w ostatnim czasie nie imponują. Również wolałbym bliżej się przyjrzeć Teodorczykowi, który jest obecnie w dużo lepiej dyspozycji niż ci powołani. Jeśli chodzi o obrońców, fajnie, że szansę zaprezentowania się, dostali Danch i Rymaniak. Pierwszy z nich jest od dłuższego czasu w dość dobrej dyspozycji, drugi ostatnio pokazał jak powinien grać boczny obrońca. Wysoko, bez kompleksów i z ciągiem na bramkę. Na powołanie zapracowali również Słowik, Pawłowski, Kosecki i Furman. Reszta już wcześniej wyrobiła sobie dość dobrą renomę w naszej lidze, a więc ogólnie rzecz biorąc, powołania (oprócz napastników) są jak najbardziej trafne. Wiadomo, zawsze by można było coś zmienić, znajdą się też ludzie, którzy zrobiliby to inaczej, ale... ile ludzi, tyle głosów. Wszystkim na raz się nie dogodzi

.Jacek.

Jest kilka nowych twarzy o których wspomnieliście i myślę, że warto im dać szansę na pokazanie się w tym sparingu. Niech się ogrywają i nabierają doświadczenia, co z czasem na pewno będzie przydatne. Poza tym to chyba bez większych sensacji i niespodzianek.

renoraines · **Posty:** 15943

PZPN C.D. http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/ek ... omosc.html

Poza tym może nasze stadiony będą wykorzystane przy organizowaniu Euro 2020 :rotfl:

.

BMW Sport

Ekstraklasa 2011/2012

Kto przegląda forum