pospiesz napisał(a):
Czyli jeśli dobrze rozumiem, napięcie wychodzi z komputera ale gdzieś jest uszkodzona wiązka i tam jest przerwa w dostawie. Czy mógłbyś mi podpowiedzieć gdzie mam szukać miejsca wejścia kabla odpowiedzialnego za napięcie dochodzące do przepływomierza? Jak mam zlokalizować który to jest kabel (biało-czerwny)? Jest ich kilka w skrzynce ECU.
Weź kawałek przewodu i zewrzyj ze sobą czerwono-biały z grzałki termostatu z czerwono-białym przy wtyku przepływomierza.
Zmierz czy wtedy pojawi się 12V wzgledem masy.
Jeśli tak, to podłącz przepływkę skasuj błędy, odpal i sprawdź czy błąd wraca
No więc przepływka została podłączona "na krótko". Pociągnąłem zasilanie z klemy + przy podszybiu.
Przepływomierz odżył! Auto zapaliło bez problemu, jednak obroty silnika niepokojąco spadały i rosły, lekko się dusił.
Muszę tylko nadmienić, iż nie wykasowałem błędu z ECU ponieważ z jakiś niewiadomych przyczyn nie działa mi gniazdo OBD2! Podłączałem PC, błąd komunikacji PC-ECU. Zainstalowałem więc INPĘ na drugim laptomie, ten sam kłopot!
Wywnioskowałem, że interfejs szlag trafił, więc załatwiłem od znajomego kolejny, który pokazał ten sam błąd! Dodatkowo użyłem nawet bluethootha do OBD2, który również nie zadziałał.
Podsumowując: 2x laptop, 3x interfejs nie pomogły w diagnostyce. Dodam tylko, że wiem jak to skonfigurować i używać - przed całą sytuacją już z tego korzystałem.
Jedynym plusem tego wszystkiego jest fakt, iż gdy podłączyłem przepływkę, najprawdopodobniej tempomat zaczął działać, ponieważ reagował zupełnie normalnie, nie gasł przy kontakcie z pedałem gazu, jak to miało miejsce przedtem. W 100% nie wiem, ponieważ nie przejechałem się autem, lecz na 99% będzie okej.
To wielce prawdopodobne, że jak skasuję błędy to przepływomierz zacznie normalnie chodzić, racja?
Czy macie pomysł dlaczego OBD2 przestało mi działać? (Bezpiecznik, może coś odłączyłem w momencie grzebania w skrzynce ECU - chodź raczej wszystko tam jest ok)
Dzisiaj w celu pełnej weryfikacji całego interfejsu jadę do znajomego przelecieć jego e46 Inpą, jeśli się uda, to mam pewność, że z moją bawarką jest coś nie halo, a sprzęt zewnętrzny jest git.