BMW Sport

Witam wszystkich, mój problem polega na tym, że wczoraj po przejechaniu około 1 kilometra wyrzuciło mi do filtra powietrza znaczną ilość oleju (jakieś 1-1,5 l). Czy to może oznaczać jakąś awarię związaną z odmą czy coś poważniejszego? Dodam, że było ponad 10 stopni na minusie, a silnik był całkiem zimny. Po przejechaniu tego kilometra zgasiłem silnik i wtedy się zorientowałem o dziwnym odgłosie pod maską jakby bulgotanie wrzątku, otworzyłem obudowe filtra powietrza, a tam pełno oleju. Proszę o jakieś odpowiedzi, bądź wskazówki, bo jastem przerażony tą sytuacją Z góry dziękuje.

obstawiałbym zamarzniętą odmę lub/i niedrożne jej przewody.

A co z ilością wyrzuconego oleju ? Czy na to nie ma reguły poprostu ?

czytałem tu u nas na forum wątek gościa który dokładnie w ten sposób uszkodził silnik. Z tego co tam zrozumiałem to wywala ten olej bardzo szybko i Twoim fartem było to że ujechałeś tylko 1km. Zapewne 3km dalej wywaliłoby wszystko i byś miał problem z przytarciem silnika

Szczęscie w nieszczęściu ze zwróciłem uwagę na te dziwne odgłosy pod maską, bo było ciemno i wycieku bym pewnie nie zauważył, własnie miałem jechać dłuższy dystans, to był tylko chwilowy postój Czyli jak mam rozumieć to naprawa będzie polegać na wyczyszczeniu całego dolotu, wymianie oleju i filtrów, oraz czyszczeniu lub wymianie odmy tak ? Jeszcze jedno pytanie, czy w takim przypadku przepustnicy się nic nie stanie jak przeleciał przez nią olej ?

odma do wymiany, jej przewody do wymiany

całość dolotu do czyszczenia. wg mnie uszkodzić to się nic nie uszkodziło tam ale musisz to wyciścić. teraz jest elegancko nasmarowane ale z czasem olej zacznie wysychać i się zrobi taka skorupa, glut.

ale potwierdź czy to na pewno ta odma, nie sądzę żeby nie ale wiesz... nie ma mnie na miejscu wymieniając rurki sprawdź też drożność spływu do miski który jest w tej samej rurce co bagnet oleju.

Dzięki za pomoc, w tym tygodniu raczej dam sobie z tym spokój, bo pogoda nie sprzyja. Odma oczywiscie nowa, bo nie mam zamiaru czyścić i tym samym ryzykować ponowne wywalenie oleju, który przewyższa wartość odmy podejrzewam, że mogłem tego uniknąć gdybym bardziej się tym interesował, ale cóż, żaden ze mnie mechanik, więc miałem prawo nie widzieć

Jeśli będziesz zmieniał to sam to wiedz że warto kupić komplet.

rurka - jakaś nowa
przewód do miski - byle się średnica zgadzała i był olejoodporny
okrągła guma w której siedzi odma w kolektorze - są tylko ori i lepiej zmienić
odma - najlepsza ori ale wiem że droga, w każdym razie nie bierz po taniości

Wymiana w sumie banalna acz żeby odmę wyciągnąć trzeba się nagimnastykować sporo. w e39 da się wyjąć od góry bez rozkręcania niczego, w e36 powinno też się udać choć nie wiem dokładnie jak reszta osprzętu tam jest poukładana.

Pare instrukcji w necie widziałem, więc myślę, że jakoś dam rade dzieki za wszystkie rady

Nie chcę spekulować, ale to chyba była przyczyna tej sytuacji. Narazie mam tylko rozebrane teraz zamówić co potrzeba i złożyć. Parę fotek jak to wygląda.







I jeszcze jedno pytanie, jak nazywa się wąż, który wchodzi na ten króciec, w gumie od przepustnicy ?

Wszystko się zgadza, układo domy zakitowany na głucho. Pamiętaj że komplet to 4 elementy.

Na ten króciec zakładasz wąż od silniczka krokowego... chyba

Właśnie zastanawiam się od czego ten wąż, bo na końcu jest pęknięty i trzeba go wymienić. Idzie w stronę bloku silnika, ale dokładnie nie wiem gdzie.

wg mnie idzie do silnika krokowego który jest wetknięty w kolektor ssący od spodu

Tak ten przewód wchodzi w krokowca. Gdy jest nieszczelny auto potrafi nie trzymac wolnych obrotow, w skrajnych sytuacjach po prostu gasnie.
Ps. Jessuniu ale przewody wszystko wrzucaj nowe, żadnych głupich pomysłów czyszczenia starych. Jak juz tyle rozbierasz to od razu silniczek krokowy obficie wyplukaj preparatem do zaciskow hamulcowych, stykow elektrycznych lub wd40.

Nic nie bede czyścił, nie mam zamiaru drugi raz tego robić a krokowca trzeba całego zdemontować wtedy nie?

Pytanie retoryczne

No wiem, trochę głupie pytanie

Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące tego węża do krokowca. Musi być taki sam jak jest, czy można dopasować takiego z metra ciętego ? Bo nie moge nigdzie znaleźć takiego.

Jak zrobisz bez żadnych chamskich drutów i bez popeliny, to nic sie nie stanie. Byle spełniał swoje parametry po montażu, czyt. Srednica rurki odpowiednia, szczelny na łączeniach, innymi slowy ma pasować jak oem.

To jutro go wyciągne i cos dopasuje.