zibixxx25 napisał(a):
pierwsze to że gdy na niskich obrotach szybko wcisnę pedał gazu auto przez pierwszą sekundę na to w ogóle nie reaguje i potrzebuje właśnie sekundy by zacząć powoli przypieszać.
gdy powoli wciskam gaz to odrazu powoli przyśpiesza. pisze że powoli przyśpiesza bo wydaje mi się że do 2-2,5tys obr. moja beemka jest troche jak śpiaca królewna, jedzie ale nie powala z nóg, gdy ruszam jednak z miejsca (bez dodawania gazu) nawet pod górke , to ładnie rusza.
Jest to normalne zachowanie, nie masz sie czym martwic, poprostu taki urok diesla 2.0d

Od 2000 obr masz max moment, i wtedy auto ma ciag, ponizej tych obrotow niewiele sie dzieje.
zibixxx25 napisał(a):
dugie , gdy rano ją odpalam to puszcza dymka(nie duzo , taki mały obłoczek) , takiego biało szarego i czuć że to olej. czy ma to jakiś zwiazek z turbo? wydaje mi się że robi to gdy zgasze go wieczorem zaraz po rzyjeździe bez 30sek postoju. gdy jest ciepły albo w ciągu dnia to się nie zdarza.
Normalne zjawisko, tez nie ma sie czym przejmowac
zibixxx25 napisał(a):
i trzecie gdy w czasie jazdy naciskam mocniej na gaz i wsłuchuje się w pracę silnika, to słyszę oczywiście trochę że to diesel(głuchy klekocik) oraz cichy świst gwizd czy jak to nazwać, dxwięk jakby sie pasek delikatnie ślizgał, (paski są ok) czy to jest odłos normalnej pracy turba? bo słychac go zawsze powyzej 2,5tys obr. i do momentu az go silnik zagłuszy czyli ponad 4tys.obr. nigdy nie miałem auta z turbem wiec nie wiem jak je słychać w aucie.
Taki gwizd wydaje turbina i jest to normalne, wazne tylko zeby nie bylo to za glosne, ale skoro piszesz ze nie jest to zaden halas, i trzeba sie wsluchac zeby uslyszec gwizd, to wszystko jest jak najbardziej OK
