BMW Sport

Witam Drodzy Koledzy jestem od niedawno posiadaczem BMW 520 2,0 24V. Autko super tylko nie moge sie doszukac konkretnej odpowiedzi w istniejacych tematach. Wiec sprawa wyglada tak samochod ma jakies drgania powiazane ze stukami gdzies w na wale w tylniej jego czesci gdzies centralnie pod kanapa. Bylem u jednego speca u drugiego i tak wymienilismy ten przegub elastyczny walu ten od skrzyni biegow, nastepnie sprawdzal podpore walu twierdzac ze jest dobra a tu dragania przy ruszaniu jak byly tak sa. Znaczy najwyrazniej je wyczuc ruszajac delikatnie na jedynce lub wstecznym w zasadzie puszczaja lekko sprzeglo. I co najciekawsze zauwazylem ze nasila sie tak jak troche pojezdze samochodem to znaczy jak wszystkie plyny maja swoja temperature. Nie wiem za co sie brac zeby trafic w to co trzeba zeby nie wyrzucac kasy. A przy okzaji zauwazylem jeszcze jakies delikatne stukniecie przy przechodzeniu z pierwszego biegu na drugi taki odglos tuuuukkkkkk ale to tylko podczas jazdy na postoju mozna przerzucac biegi i cisza. Bede bardzo wdzieczny za rady, z gory dzieki !!!

Według mnie to podpora wału ( to w związku z drganiami ) , a z tym pukaniem to gumy na których jest mocowana belka do podwozia. W e34 są dwie i ciężko je się wymienia, ale jeden z użytkowników chwalił się że wymienił te gumy bez wyjmowania belki. Jak się myle w którejś kwesti to prosze poprawiać

Dzieki wielkie za odpowiedz. Podpora wału to dla mnie zrozumiały temat tez tak przypuszczalem ale mechanik sie upieral ze jest dobra, ale wiadomo jak to z nimi jest. Chociaz on uwaza ze to juz sa luzy na samym moscie ale to jest razej nie mozliwe poniewaz auto ma przejechane 160tys km i kupowalem go od pewne osoby. Byla nia kobieta ktora raczej napeweno nie krecila nia baczkow ani nie rwala spod swiatel. Mam tylko prosbe "biały-bmw" jakbys mogl przyblizyc mi temat z tymi gumami, myslisz ze one moglyby byc powodem stukania przy zmianie biegow z 1 na 2. I o tore to dokladnie chodzi gumy, bo jakies gumy dostalem razem z samochodem mowiac ze sa do wymiany. One tak wygladaja jak krazek hokejowy i mechanik mowil ze do zalozenia trzeba odkrecic jakies sruby dzwignac auto na lewarku za tylni most podlozyc te gumy opuscic samochod i je zakrecic sruba od dolu. I wtedy autro ma byc ciut wyzej posadzone z tylu ale za to na dziurach bedzie sie zapieralo o te gumy. Wiec jakbys znalazl czas do napisz mi dokladnie o ktore to gumy chodzi i czy na pewno to one bede przyczyna stukow. Bede wdzieczny za odpowiedz, Pozdrawiam

Przemek z tym mostem to często jest tak że występuje tzw. choroba warszawki np. kobieta jeździ lub starsza osoba która zmienia biegi na wyższe przy za małych obrotach i wtedy występuje szarpanie napędem i całym autem i cały mechanizm w moście i skrzyni może się poprostu rozklekotać. Także przyczyną zużycia mostu nie musi być ostra jazda ale jazda wręcz przeciwna też może być przyczyną. A co do tych gum to oni Ci dali tylko jakieś gumy do podłożenia w sprężyny żeby nie obsiadał tył. Te gumy pod belką to jak postawisz auto na kanale to jest to mocowanie całej belki do podwozia. Wklejam rysunek , sory za jakość ale drukarka mi się kończy :

Dzieki za fotke widac to co trzeba wiec jest ok. Tylko nie wydaje mi sie zeby to mogly byc luzy na moscie tzn to rozklekotanie. Mialem juz i Lade i Poloneza i nigdy nie mialem takich problemow, a mysle ze BMW jest mocniejszym samochodem. Poza tym ewidentnie czuje drzenie samego wału tak jakby na łaczeniu czegos z czyms albo ta podpora. Słuchaj jak mozesz to napisz mi co ty bys zrobil i bede sie tym kierowal bo ja juz nie mam pojecia, zarówno z tym drganiem przy ruszaniu jak i z tym stuknieciem przy zmianie biegow z 1 na 2. A moze znasz jakiegos dobrego mechanika z okolic Katowic bo Ci wszycy do ktorych jezdzilem to raczej mechaniki sa nauczeni na Polonezie i raczej nie mieli pojecia jak to jest w BMW. Z gory dzieki i pozdrawiam

Przemek ja na Twoim miejscu pojechał bym do ASO BMW i żeby mi to sprawdzili i powiedzieli co jest tego przyczyną . A co do dobrego mechanika w okolicach Katowic to powinien coś wiedzieć Labrador albo Darex , ewentualnie poszukaj w użytkownikach kto jest z Twoich okolic. Pozdrawiam i życze powodzonka z tymi dolegliwościami

ja mam podobnie w e36 ale tylko czasami jak ruszam na jedynce to mi strasznie szarpie

Moze to nie w temacie,ale mialem taki sam problem z Transitem,trzepalo przy ruszaniu jak nie wiem co,jedni mowili,ze sprzeglo,drudzy,ze wal, po pewnym czasie skrzynia sie zablokowala i do widzenia.Po wymianie skrzyni przestalo trzepac.Moze to nie ma nic wspolnego z BMW,ale kto wie.

Jeżeli podpora wału jest sprawna to pozostają tuleje gumowo stalowe na tylniej belce. Belka ta najwidoczniej za mocno pacuje góra/dól podczas ruszania i hamowania uderzając w karoserię.

Co do delikatnych puknięć podczas redukcji biegów o co w wielu przypadkach podejrzewany jest dyfer to odrazu wyjaśniam że nie jest to wina dyfra lecz przebubów na półosiach. To na nich tworzą się luzy i najgorsze w tym wszystkim jest to że pewien nawet nieznaczny luz na przegubach będzie tworzył na wale napędowym luz o tyle większy o ile wynosi współczynnik przełożenia dyfra. Tak więc dla przykładu jeżeli dyfer ma przełożenie 3,64 to dany luz na przegubie będzie tworzył na wale napędowym luz o 3,64 razy większy.

witam
Miałem podobny problem .wymieniłem poduszki belki tylnej i wszystko jest ok. A objaw był podobny, wibracje na przednich siedzeniach i cały tył drgał(takie mrowienie) w przedziale od 85 km/h do 120 km/h i pozniej około 140 km/h, a na kierownicy nic nie było czuć. Wymieniłem podporę wału oraz amortyzator drgan skrętnych wału(nie mylić z amortyzatorem łączącym wał ze skrzynią -one są razem zespolone u mnie ale można je rozłączyć -cena łacznika to 150zł i można go kupic w każdym sklepie moto ,natomiast amortyzator drgań skrętnych wału można kupić tylko w aso za 390 zł! kieszeń zabolała:) ) i sprawdziłem wał na kleszczowej z ryżową w Wawie(nie polecam gościu wali w ch... , powiedział że wyważył wał a ja dokładnie pamiętałem gdzie sa odważniki na wale i nic tam się nie zmieniło,ale wyszło na moje .powymieniałem różne rzeczy z przodu które były podejrzane a i tak dalej było tak samo .Dopiero jak rozmontowałem całe tylnie zawieszenie : najpierw cały wydech póniej półosie ,wał i mechanizm różnicowy i wyjałem belkę tylnią ,okazało się że poduszki tylnej belki są wyrobione i guma popękana w tych poduszkach na łączeniu gumy z metalową tulejką (bez zdejmowania poduszki wyglądały na sprawne (przebieg 165000km jesli wierzyć licznikowi ) .Na szczęscie mam prasę hydrauliczną samoróbke i wymieniłem poduszki na nowe lemfordera. Po zamontowaniu wszystkiego z powrotem autko jeździ jak nówka ,zero drgań i masażu na fotelach kierowcy i pasażera
Polecam to sprawdzic i wymienic . koszt poduszki to 68 zł lemforder w auto wróbel warszawa przy targowej. roboty dla jednej osoby od ch.... , i siła się przyda w pojedynkę bo ciężko.pozdrawiam

aha no i mam ten sam silnik ,no i kolega ma racje co do puknięc to mogą być półosie.