BMW Sport

Daj do Esia jak wytrzeźwieje i go żona do warsztatu puści to niech obejrzy go okiem fachowca.

Jeżeli samochód ma służyć do upalania i ostrej jazdy to trzeba lać 10W60 a firmy to Motul, Valvoline i Liqui Moly. Kolega lał do B25 Valvoline`a i samochód katował ostro a jak go rozkręciłem to na częściach silnika nie było widać praktycznie żadnych śladów zużycia.

WIĘC TAK

ściągnąłem miskę i jest diagnoza - obróciło panewkę na 6 cylindrze

z dobrych wiadomości - wału nawet nie ruszyło (mierzony przez fachowca)
z tych złych - możliwe że korbowód do wymiany, a co się z tym wiąże rozbieranie silnika, wymiana korby, możliwe że planowanie głowicy, sprawdzanie zaworów, głowicy,

nie wiem czy spróbować tylko podrzucić panewkę i zobaczyć jak będzie, czy ściągać górę i ładować się w koszty (a wiadomo że to już nie będzie fabryka), czy wyrzucać od razu silnik i ładować plastik (M50, M54)

mam niezły dylemat

dla pocieszenia - obok na stanowisku w warsztacie stała mazda3 z 2007r i tez obróciło panewkę, z tym że wał do wymiany, bo szlif nie możliwy

teraz sobie tak myślę że gdyby ta mazda przeszła przed te 2 lata, tyle co ta moja E30 przez 19 to już dawno stałaby pocięta

panewka:





jeszcze mi podpowiedzcie, czy korbowód podejdzie z innego silnika, czy musi być od B25 ??
potrzebuję 100% info na ten temat

jeszcze sprawa tego typu, czy jest szansa założenia samej panewki, czy jest duże ryzyko że korbowód do wymiany ?? jest sposób to sprawdzić bez rozbierania motoru ??

Faktycznie.

To jeszcze masz tam M20 ?


W takim razie pozostaje tylko jedno stwierdzenie:



Ale słowa są niczym wobec namacalnych dowodów

Na szczescie ta panewka ledwo drasnieta, wiec ja bym robił wymiane panewki i wsio, a co do korbowodu musisz zmierzyc do jakiego punktu zchodzi dobry tłok i to jakiego ten podejrzany, tak samo górne połozenie, jezeli bedzie tak samo nie musisz sie martwic.

Po samej panewce na zdjęciu widać, że ciorała po czopie wału dość mocno. Zerwane zamki na panewkach świadczą o tym, że chyciło panewkę na czopie wału (moment kiedy silnik zgasł) i zaczęło ją obracać w korbowodzie.


Prrrrllrrllrrll.....
Faktycznie ledwo draśnięta.....na żyletkę do jaj się nadaje......ale gdyby ją tak jeszcze sklepać, to byłaby wsam raz

Fajny blat to drzewo, czy zwykła okleina ?

wytłumacz mi to tak na chłopski rozum ??

czyli mam podrzucić panewkę i zobaczyć przed odpalaniem co jest grane ??

jak zmierzyć korbę w miejscu gdzie zakłada się panewkę ?? (chodzi o to czy nie jest jajowate) nie wiem jak to fachowo wytłumaczyć ??



o dziwo wał nie ucierpiał w ogóle (przynajmniej po pomiarze tak mówił fachowiec)



panewkę wytelepało jak starej qrwie majtki



panele podłogowe

Korbę należy zmierzyć średnicówką, ale i kątowanie korbowodu może być potrzebne, czy nie skrzywił się na którąś stronę.
Szybciej, łatwiej i taniej jest dorwać drugi korbowód.
Niestety, tak jak piszesz, głowica do zdjęcia.



Panele podłogowe ?
No to ładny luksus ma gość w warsztacie......ciekawe ile skrobnie za robotę

dobre, dobre

wał już zmierzony i tak jak pisałem jest ok, tylko nie wiem co robić dalej - jak z tą korbą:
- czy rozbierać górę i wymieniać korbę (koszt około 1200/1500pln całości)
- czy podrzucić panewkę, złożyć i patrzeć co się będzie działo (koszt ok 400pln)
- czy wkładać M50 (koszt 5500pln)

w sumie na tej panewce po obróceniu 20km przejechałem i to delikatnie do 2,5tys obr
tak że nawet nie puknęła

he he he

Wał może i zmierzony ale rysy na nim powstać musiały. Fakt, że wystarczyłoby je tylko dla pewności spolerować papierkiem, aby nie rysowały nowej panewki. Czy jednak spać będziesz spokojnie ?
Albo będziesz odczuwał dyskomfort myślowy w drodze na urlop ?

Inwestycja w korbowód jest....nie da się ukryć, ale myśleć będziesz o czopie na wale. !!!

Rozsądniej byłoby inwestować w jedno i w drugie, ale to już koszt sięgający swapa.

Za głowicę niespawaną i dobrą do M20B25 wytargasz niezłą kasę......to zawsze był deficyt na rynku.

Możesz założyć panewkę za 400 zł i w najgorszym wypadku za samą głowicę wyrwiesz minimum 1000 zł.......600 zł jesteś do przodu.

Nie wiem......te panele podłogowe mnie zbiły ze stropu

chodzi o to, że wał serio jest ok i akurat nie przejmuję się nim, głównie chodzi mi o korbowód, szkoda mi rozbierać i babrać się z tym, chyba zaryzykuję i spróbuję podrzucić panewkę

jak coś pójdzie nie tak, trudno - swap (trochę szkoda mi ruszać korbę, bo góra jest w zaje&%stym stanie,a wiadomo planowanie głowicy inna uszczelka - to także nie przysłuży się silnikowi

Nie wiem czemu tak jest, ale z gównianej roboty zawsze wynik jest pozytywny a gdy zacznie człowiek pieścić i dmuchać, to przeważnie wynika kupa.

A swoją drogą i tak osobiście, też bym się nie wahał z samą panewką

Ale nie chciałem sugerować niczego tak z mostu.

tylko jest jeszcze jedno małe ale, czy wał ułożony pod stara panewką na nowej bez problemowo będzie latał ??
pytanie wypaliłem tak prostu z d*py bo się nie znam na takich rzeczach, więc nie śmiejcie się ze mnie, jak palnąłem bez sensu

Owal może i trzyma się miary ale równoległości ścianek nie ocenisz.
Panewkę łapnęło na czopie i skleiło gdy ona obracała się już w korbie. Sam czop nie dostał wiele po "czopie"

Zagładaj panewkę i w drogę. Aby zrobić to dobrze należałoby wykonać szlif wału i wymienić korbę. To samo przyjdzie zrobić, kiedy sama wymiana panewki na niewiele zda egzamin......to tak pod kątem kosztów.

Ale trochę pojeżdzisz i przygotujesz się finansowo w między czasie do jakiegoś ostatecznego rozwiązania.

wtedy pozostanie robić swap

I to na takich panelach

hehe, dokładnie

ciemne wenge



w sumie jestem przygotowany, chciałem najpierw malować E30, ale jak wyjdzie swap to nie dostanie nowego lakieru

zabiłeś mnie

Wtrącając się do dyskusji ja raczej zrobiłbym tak samo, czyli wrzucił panewki i próba z zaciśniętymi zębami. Miałem taki sam przypadek u siebie gdyż jakiś durny Włoch zakatował silnik. Po zdjęciu miski i panewek okazało się, że wał, o dziwo jest nie draśniety. Wrzuciłem komplet panewek na korby i po odpaleniu -------- cisza. Odetchnąłem z ulgą i jeździłem spokojnie przez około 1000 km. Teraz widzę, że zabieg się udał i autko lata jak malina.

więc ryzykuję
może się uda

doradźcie tylko jakim teraz olejem zalać

czy ten http://allegro.pl/item720176945_valvoli ... 14_zl.html nie zaszkodzi silnikowi

liczę na mądrą poradę z waszej strony

miałem M20B25 zalane olejem 10W40 Castrol Magnatec (zawsze lałem ten olej do każdego mojego bmw)

teraz po obróceniu panewki i remoncie zastanawiam się jaki olej zalać ??

czy wpakować:

Castrol Magnatec 10W40
Motul 6100 synergie+ 10W40
VaiVoline Racing VR1 10W60 (w sumie ten mnie kusi najbardziej, czy nie zaszkodzi staremu silnikowi ??) http://allegro.pl/item720176945_valvoli ... 14_zl.html

a może jakiegoś dobrego minerala ??

podpowiedzcie coś mądrego

Na początek wlej mineral (tani) na testy.



Dobre! W Polsce to się nie zdarza:)

a to co niby mam testować ?? nie lepiej od razu zalać jakimś dobrym ??

czy wlać lotos pojeździć aby się dotarły graty i dopiero wymienić ??