Witam. Mam taki kłopot - mianowicie od kilku miesięcy regularnie ubywa mi płynu chłodniczego - co 3,4 tyg. muszę dolewać, ponieważ znika po 2,3 kreski na zbiorniczku...Niewiele, ale jednak:/ Nie zauważyłem nigdzie nieszczelności, żadnych plam, wycieków...Moje podejrzenie pada więc na uszczelkę pod glowicą...ale tutaj także nie mam pewności, bo objawów takich jak biały osad przy korku wlewu oleju, czy intensywny biały dym z rury lub "twarde" węże nie dostrzegłem - po przejechaniu kilku km, są w miarę miekkie - nie tak, jak są chłodne, ale można je ścisnąć...Ktoś ma pomysł w jaki sposób sprawdzić, gdzie może występować ta nieszczelność...?? Czy może być tak, że jest ona gdzieś na chłodnicy - a czy wówczas, dosypanie jakiegoś uszczelniacza pomoże i czy nie zaszkodzi układowi...???
|